Giovanni Lorenzo Bernini, Autoportret |
Baldachim nad grobem św. Piotra (1624-33)/ Ricardo André Frantz |
Po śmierci Pawła V w 1621 roku tron papieski objął Urban VIII, podtrzymując pozycję poprzednika jako wielkiego mecenasa sztuk, w tym – najważniejszego patrona młodego Berniniego. To dzięki niemu genialny rzeźbiarz miał rozpocząć karierę architekta, której pierwszym owocem stał się projekt fasady kościoła Santa Bibiana w Rzymie, sfinalizowany w 1626 roku. W tym czasie Bernini stworzył marmurową rzeźbę „Neptun i Tryton” (1622), rozpoczął również prace nad Fontanną Trytona na Placu Barberinich (ukończoną w latach 40-tych); zdecydowanie najgłośniejszym osiągnięciem tamtego okresu okazał się jednak monumentalny „Baldachim nad grobem św. Piotra”, wykonany kosztem ogromnych nakładów finansowych, zlikwidowania innych prac z brązu i zagrożenia stabilności konstrukcji całej Bazyliki św. Piotra w Watykanie, jaką miał ozdobić. Ostatecznie jednak dzieło okazało się tak kunsztowne i zniewalające, iż ucichły głosy krytyki oskarżające Urbana VIII o profanację jednego z największych architektonicznych dzieł Watykanu.
Neptun i Tryton (ok. 1622), Muzeum Wiktorii i Alberta, Londyn |
Na zlecenie papieża powstał również jego monumentalny nagrobek, rozpoczęty już w 1628 roku, a ukończony dopiero w trzy lata po śmierci fundatora – w 1647 roku. Koniec lat dwudziestych oznaczał także dla Berniniego szczytowy moment w karierze architektonicznej, na skutek nagłej śmierci poprzednika przejął bowiem prace nad nieukończoną nadal Bazyliką św. Piotra i Placem Barberinich, gdzie powstawała już jego słynna Fontanna Trytona. Kres zupełnej wolności artystycznej Berniniego przy realizacji tych projektów przyniosła śmierć Urbana VIII i wstąpienie na tron papieski Innocentego X, który okazał się artyście nieprzychylny i zrezygnował z jego usług.
Bernini został wtedy zatrudniony przez kardynała Cornaro w celu zaprojektowania i wykonania rodzinnej kaplicy w kościele Santa Maria della Vittoria w Rzymie, którą rzeźbiarz przyozdobił postumentem znanym jako „Ekstaza św. Teresy” stanowiącym jeden z najdoskonalszych przykładów rzeźby barokowej – pełnej mistycyzmu, dynamiki, bogatej w symbole.
Fontanna Trytona (1624-43), Piazza Barberini, Rzym |
Tryumfalny powrót do Watykanu miał miejsce w 1655 roku – po wstąpieniu na tron papieski Aleksandra VII – kiedy to słynnego architekta poproszono o wykończenie pozostającej od kilku lat w budowie Bazyliki. Bernini zaprojektował wówczas obramowanie Placu Św. Piotra uznawane po dziś dzień za jedno z największych osiągnięć architektonicznych wszechczasów. W tym samym czasie artysta wyjechał również na kilka miesięcy do Francji, by tam, na prośbę króla Ludwika XIV, zaprojektować fasadę Luwru; jego pomysł nie został ostatecznie wykorzystany w paryskim muzeum, ale posłużył później przy projektowaniu fasady pałacu Chigi w Rzymie.
Gianlorenzo Bernini zmarł w Rzymie w 1680 roku, niedługo po zaprojektowaniu swojego ostatniego dzieła w postaci kościóła Sant'Andrea al Quirinale w Rzymie. O jego życiu prywatnym wiemy niewiele poza tym, iż był ponoć bardzo religijny i swoją sztukę traktował jako swego rodzaju wyznanie wiary. Stąd też wykonane przez niego rzeźby i obiekty architektoniczne tchną poczuciem wielkości Boga, pozostając zatopionymi w atmosferze egzaltowanego mistycyzmu i przejęcia dziełami Stwórcy.