Kościół Greckokatolicki (Kościół bizantyjsko-ukraiński) zaliczany jest do grona katolickich Kościołów wschodnich. Powstał w wyniku unii brzeskiej podpisanej w 1596 r. pomiędzy Stolicą Apostolską i większością prawosławnych władyków na synodzie w Brześciu Litewskim.
Według ustaleń synodu duchowni i wierni Cerkwi prawosławnej zamieszkujący tereny ówczesnej Rzeczpospolitej mieli uznać zwierzchnictwo papieża, zachowując jednak swoją wschodnią duchowość, liturgię bizantyjską (obrządek bizantyjsko-ukraiński), hierarchię i dyscyplinę kościelną (m.in. brak celibatu duchowieństwa), język starocerkiewno-słowiański w nabożeństwach oraz kalendarz juliański. Nowopowstałą strukturę kościelną nazwano kościołem unickim. W jej skład wchodziły wówczas: metropolia kijowska oraz eparchie (biskupstwa): włodzimierska, łucka, połocko-witebska, chełmska, pińsko-turowska, Iwowska i przemyska. Tym samym Kościół Greckokatolicki w swoim początkowym kształcie składał się z przedstawicieli różnych narodowości: Białorusinów, Ukraińców, Polaków i Litwinów.
W czasie rozbiorów Kościół unicki na terenach zagarniętych przez carską Rosję był prześladowany. W 1839 r. władze anulowały Unię na ziemiach pierwszego zaboru, a w 1875 r. w Królestwie Polskim. Wobec opornych grekokatolików, którzy nie chcieli przyłączyć do Cerkwi prawosławnej, stosowano przymus. Wielu wiernych Kościoła unickiego poniosło wówczas męczeńską śmierć. Wśród nich znalazł się Wincenty Lewoniuk i jego dwunastu towarzyszy, którzy w miejscowości Pratulin oddali życie w obronie wiary i swego obrządku. Jan Paweł II kanonizował ich w 1996 r., w 400. rocznicę Unii Brzeskiej. Represje nie dotknęły z kolei grekokatolików w zaborze austriackim. Co więcej, to właśnie cesarzowa Maria Teresa nakazała unitów nazywać grekokatolikami – miał to być wyraz równouprawnienia wyznawców obrządku łacińskiego, czyli katolików, i wiernych obrządków bizantyjskiego. W rezultacie Kościół unicki w Galicji miał możliwość się rozwijać i odegrał bardzo istotną rolę w procesie samouświadomienia narodu ukraińskiego.
Po II wojnie światowej w granicach Polski pozostała jedynie część diecezji przemyskiej i administracja apostolska Łemkowszczyzny. Dla Kościoła grekokatolickiego w PRL zaczął się nowy okres prześladowań. W 1946 r., po tzw. Soborze Lwowskim, Kościół ten został zdelegalizowany we wszystkich krajach komunistycznych. Władze aresztowały biskupów i deportowały do ZSRR, a majątek kościelny unitów trafił w ręce państwa. Niektóre świątynie przekazano prawosławnym. Z kolei ok. 150 tysięcy wiernych świeckich zostało wysiedlonych w ramach Akcji Wisła na północne i zachodnie tereny Polski.
W takiej sytuacji, kiedy Kościół greckokatolicki nie mógł formalnie istnieć, wierni mogli praktykować wiarę we własnym obrządku jedynie potajemnie. Dopiero 1956 r. przyniósł większą swobodę i księża powrócili do wiernych, tworząc nowe placówki duszpasterskie (nie były to jednak formalnie parafie). Ciężkie czasy Kościół bizantyjsko-ukraiński przetrwał dzięki opiece Prymasów Polski, którzy pełnili funkcję jego ordynariuszy: kardynałów Augusta Hlonda, Stefana Wyszyńskiego i Józefa Glempa.
Grekokatolicy w Polsce byli pozbawieni swojej hierarchii kościelnej aż do 1989 r. gdy biskupem (a dwa lata później ordynariuszem diecezji przemyskiej obrządku bizantyjsko-ukraińskiego) został ks. Jan Martyniak. W 1996 r. dokonano reorganizacji struktur Kościoła Greckokatolickiego w Polsce. Ustanowioną wówczas prowincję kościelną nazwano Metropolią Przemysko-Warszawską. W jej skład wchodzą do dziś: Archidiecezja Przemysko-Warszawska, która obejmuje terytorium polskie po prawej stronie Wisły, oraz Diecezja Wrocławsko-Gdańska obejmująca ziemie po lewej stronie rzeki. Biskupi obu diecezji są członkami Konferencji Episkopatu Polski, jednak w sensie kanonicznym jej nie podlegają. Oznacza to, że decyzje podjęte przez Konferencję Episkopatu nie są obowiązujące dla Kościoła Greckokatolickiego.
Należy pamiętać, że chociaż Kościół Greckokatolicki powstał w Polsce (właściwie w Rzeczpospolitej Obojga Narodów), to obecnie jego diecezje znajdują się na całym świecie – na Ukrainie (najwięcej wiernych – około 3 milionów), w Czechach, w Rumunii i na Słowacji, a także w Australii, Kanadzie i USA. Na czele całego Kościoła obrządku bizantyjsko-ukraińskiego (Greckokatolickiego) stoi Arcybiskup Większy. Obecnie urząd ten pełni kardynał Lubomir Huzar, rezydujący w Kijowie.
Biskupi diecezji greckokatolickich na całym świecie są pełnoprawnymi członkami Synodu Kościoła bizantyjsko-ukraińskiego. Zgromadzenie odbywa się raz w roku. Kościół Greckokatolicki w Polsce jest zależny od tego Synodu w sprawach liturgicznych, jak również wyznaczania biskupów. Natomiast jeśli chodzi o wszystkie inne kwestie to rozstrzygający głos ma metropolita przemysko-warszawski oraz wspomagający go synod miejscowych biskupów.
Kościół Greckokatolicki w Polsce posiada osobowość prawną, którą reguluje konkordat zawarty między Stolicą Apostolską a Rzeczypospolitą Polską w 1993 r. oraz ustawa z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej. Sprawy organizacyjne Kościoła Greckokatolickiego reguluje Kodeks Prawa Kanonicznego dla Kościołów Wschodnich.
Według danych statystycznych w 2011 r. Kościół Greckokatolicki w Polsce posiadał 135 parafii, 108 świątyń oraz 77 księży diecezjalnych i zakonnych. Liczba wiernych wynosiła wówczas około 55 tysięcy. Seminarium greckokatolickie znajduje się w Lublinie. W Polsce działa także zakony obrządku bizantyjsko-ukraińskiego: Zakon św. Bazylego Wielkiego, Zakon Mniszek św. Bazylego Wielkiego, Zgromadzenie Sióstr Służebnic NMP Niepokalanie Poczętej i Zgromadzenie Sióstr św. Józefa Oblubieńca NMP.
Kościół Greckokatolicki w Polsce wydaje miesięcznik Błahowist.