Współcześnie w Australii i Oceanii mieszka około 38,5 mln ludzi, co stanowi tylko ok. 0,5% mieszkańców naszej planety. Od 2000 roku liczba ta wzrosła o ponad 7 mln ludzi (o ok. 18%). Szacuje się, że do 2050 roku ludność Australii i Oceanii przekroczy 55 mln.
Uważa się, że rdzenni mieszkańcy Australii i Oceanii przybyli tam z Azji. Ciemnoskórzy Aborygeni Australijscy, Papuasi i Melanezyjczycy przybyli do Australii i zachodniej Oceanii ok. 40 tys. lat temu. Fala ludów posługujących się językami austronezyjskimi (Mikronezyjczycy i Polinezyjczycy) dotarła tu dużo później – ok. 3 000 lat tamu, stopniowo zasiedlając coraz dalej na wschód leżące archipelagi (do Hawajów dotarli ok. 500 roku n.e. do Nowej Zelandii ok. 1 100 r. n.e.). Nawiązanie kontaktu z Europejczykami przyczyniło się do zapaści demograficznej rodzimej ludności tego obszaru (głównie pod koniec XVIII wieku i w XIX wieku, wcześniej tylko na Marianach). Było to związane przede wszystkim z chorobami przyniesionymi przez Europejczyków (np. na Hawajach, na których w momencie przybycia kapitana Cooka mieszkało kilkaset tysięcy rdzennych mieszkańców w 1900 roku pozostało ich tylko ok. 37,5 tys.). Innym czynnikiem była eksterminacja rdzennych mieszkańców przez europejczyków w trakcie wojen, np. mieszkańców Marianów przez Hiszpanów, czy mieszkańców Australii i Nowej Zelandii przez Brytyjczyków (np. rdzenni mieszkańcy Tasmanii wymarli całkowicie).
Średnia gęstość zaludnienia w Australii i Oceanii wynosi ok. 4,4 osób/km2. Wiąże się to przede wszystkim z małą gęstością zaludnienia pustynnej Australii (średnio 2,9 osoby/km2). Stosunkowo rzadko zaludniona jest też Papua-Nowa Gwinea pokryta wilgotnymi lasami równikowymi (13,1 osoby/km2) i Nowa Zelandia. Dużą gęstość zaludnienia mają niektóre małe wysepki – np. Nauru (438 osób/km2).
Mimo małej gęstości zaludnienia Australia jest najludniejszym państwem tej części świata – 22,4 mln mieszkańców. Kolejne państwa pod względem liczby ludności to: Papua-Nowa Gwinea (nieco ponad 6 mln mieszkańców – ponad 2,5 mln ludzi żyje na indonezyjskiej części Nowej Gwinei) i Nowa Zelandia (prawie 4,4 mln mieszkańców). Ponad milion mieszkańców mają też amerykańskie Hawaje. Z drugiej strony liczba ludności małych wysepek jest niewielka – np. na Nauru mieszka tylko ok. 9 300 mieszkańców (2010 rok), a brytyjska kolonia Pitcairn ma tylko 56 mieszkańców (potomków brytyjskich marynarzy ze statku Bounty i kobiet przywiezionych z Tahiti).
Przyrost naturalny w Australii i krajach Oceanii jest dodatni; jego przykładowe wartości to: w Australii 7,0‰, w Nowej Zelandii 8,0‰, w Tonga 12,8‰, a na Wyspach Marshalla 25,5‰. W Nowej Zelandii i w Australii ważnym czynnikiem powodującym wzrost liczby mieszkańców jest też dodatnie saldo migracji (do Australii w ostatnich latach przybywa ponad 160 tys. osób rocznie). Z kolei wiele państw Oceanii charakteryzuje się ujemnym saldem migracji – ich ludność odpływa gł. właśnie do Australii i Nowej Zelandii (ale z terytoriów związanych z USA, np. Marianów Północnych, czy Samoa Amerykańskiego, również do kontynentalnej/amerykańskiej części USA).
Struktura wiekowa Australii i Nowej Zelandii charakteryzuje się w porównaniu z Polską większym udziałem ludności zarówno w wieku do 19 lat (21,5% w Polsce, 24,8% w Australii, 27% w Nowej Zelandii), jak i w wieku 65 lat i więcej (13,6% w Polsce, 16,6% w Australii i 15,9% w Nowej Zelandii). Znacznie młodsze są społeczeństwa wielu państw Oceanii (np. w Papui-Nowej Gwinei ok. 36% ludności nie skończyło 15 lat, a tylko 3,6% ludności skończyło 64 lata).
Wśród rdzennej ludności Australii i Oceanii wyróżnić można ciemnoskórych Aborygenów Australijskich (ok. 670 tys. – 3% ludności Australii, w użyciu pozostaje ok. 200 języków i dialektów), Papuasów z Nowej Gwinei (jest to najbardziej zróżnicowany językowo obszar świata, z ponad 1000 języków używanych na całej wyspie) i Melanezyjczyków (w Archipelagu Bismarcka, Wyspach Salomona, Vanuatu i Fidżi, wśród Melanezyjczyków częste są blond włosy, część z nich używa języków papuaskich, inni austronezyjskich).
Języków należących do austronezyjskiej grupy językowej używają mieszkańcy wysp Mikronezji i Polinezji (w tym Maorysi z Nowej Zelandii). Zalicza się do nich język Czamorro – rdzennej ludności Marianów (60 tys. użytkowników) oraz języki oceaniczne. Jest to grupa ponad 500 języków, zaliczana do języków malajsko-polinezyjskich austronezyjskiej grupy językowej. Zazwyczaj wśród ludów posługujących się tymi językami wyróżnia się:
Mikronezyjczyków (mieszkańcy wysp Palau, Karolinów, Wysp Marshalla, Nauru i Wysp Gilberta w Kiribati – najliczniejsze są osoby używające języka Kiribati/gilbertanskiego, 70 tys.)
i Polinezyjczyków (od Hawajów przez Polinezje Francuską, Tonga i Samoa po Nową Zelandię). Poszczególne języki używane są przez mieszkańców danego archipelagu, czy nawet danej wyspy. Tylko niektóre mają więcej niż 50 tys. użytkowników – język samoański (235 tys. użytkowników), tonga (100 tys.), tahitański (100 tys.), maoryski (ok. 100 tys. na Nowej Zelandii – używa go do dnia dzisiejszego tylko ok. 20% Maorysów, stanowią oni ok. 15% mieszkańców Nowej Zelandii). Ponadto około 350 tys. osób używa spokrewnionego z językami polinezyjskimi języka fidżyjskiego.
W wielu państwach Oceanii w powszechnym użyciu (często jako język urzędowy) jest język angielski oraz oparte o niego języki kreolskie (pidżin na Wyspach Salomona, czy tok-pisin w Papui-Nowej Gwinei). Służą one często jako narzędzie porozumiewania się różnych grup etnicznych.
W regionach silnie kolonizowanych przez Europejczyków (Australia i Nowa Zelandia) i białych Amerykanów (Hawaje) przeważają potomkowie ludności napływowej. Liczni są też oni w posiadłościach zamorskich Francji na Pacyfiku – w Nowej Kaledonii (29%) i w Polinezji Francuskiej (12%) – gł. na Tahiti.
Zaczątkiem Australii była brytyjska kolonia Nowa Południowa Walia, założona pod koniec XVIII wieku jako kolonia karna (miejsce deportacji ludności niepożądanej na Wyspach Brytyjskich). Pierwsza fala osadników (w XIX wieku) pochodziła głównie z Wysp Brytyjskich. Imigracja w okresie po II Wojnie Światowej składała się również z Brytyjczyków, ale ponadto z Włochów, Greków i Jugosłowian. W ostatnich latach wzrosła liczba imigrantów z Azji i wysp Oceanii. Ogólnie osoby pochodzenia europejskiego stanowią ok. 92% ludności Australii.
W Nowej Zelandii europejskie pochodzenie (gł. brytyjskie lub irlandzkie) ma 2/3 ludności. Główna fala osadnictwa europejskiego miała tam miejsce pomiędzy rokiem 1830 a 1880.
Na Hawajach rdzenna ludność stanowi 10% mieszkańców, biali Amerykanie (pojawili się tam w XIX wieku, z czasem zdominowali lokalną gospodarkę a po obaleniu hawajskiej monarchii doprowadzili do aneksji Hawajów przez USA w 1898 roku) 24%, a najliczniejsze są osoby pochodzenia azjatyckiego (głównie Amerykanie pochodzenia filipińskiego i japońskiego sprowadzeni do pracy na plantacjach trzciny cukrowej) – 38% ludności.
Imigranci z Azji stanowią też dużą część populacji amerykańskiej kolonii Guam (26% ludności pochodzi z Filipin) i Fidżi (ok. 37% mieszkańców stanowią potomkowie imigrantów z Indii sprowadzeni pod koniec XIX wieku przez Brytyjczyków do pracy na plantacjach trzciny cukrowej). Od 1918 do 1945 roku rozwijało się osadnictwo japońskie w terytoriach mandatowych Ligi Narodów w Mikronezji (po 1945 roku zostali repatriowani do Japonii). Japońscy osadnicy pozostali na należących do dziś do Japonii wulkanicznych wyspach Ogasawara/Bonin na zachodnim Pacyfiku.
Wśród wyznawców religii najliczniejsi w Australii i Oceanii są chrześcijanie (ok. 28,2 mln w 2009 roku – prawie 75% mieszkańców tej części świata) – przede wszystkim Anglikanie i osoby wyznań protestanckich. Niektórzy nawróceni na chrześcijaństwo wyspiarze Oceanii pozostali przy swoich niektórych wierzeniach etnicznych. Wśród imigrantów z Azji (m.in. na Fidżi, Hawajach, czy w Australii i Nowej Zelandii) stosunkowo liczni (po 400-500 tys.) są wyznawcy islamu, hinduizmu i buddyzmu.
Wzrasta liczba osób niereligijnych, zwłaszcza w krajach najbardziej rozwiniętych gospodarczo i cywilizacyjnie – w Australii 19% w 2006 roku, w Nowej Zelandii 35% w 2006 roku.
Australia w 2010 roku charakteryzowała się wysokim stopniem urbanizacji – 89% mieszkańców mieszkało tam w miastach. W Nowej Zelandii mieszkańcy miast stanowili 86% mieszkańców kraju. Silnie zurbanizowane są też Palau (84%), Guam i Amerykańskie Samoa (po 93%), zaś w Nauru cała ludność zamieszkuje osiedla typu miejskiego. Pozostałe państwa i terytoria zależne Oceanii są dużo słabiej zurbanizowane. W należącym do Francji terytorium Wallis i Fauna, na brytyjskiej wyspie Pitcairn i na zależnym od Nowej Zelandii terytorium Tokelau w ogóle nie ma osad, które można byłoby uznać za miasta. Niski współczynnik urbanizacji mają też m.in.: Papua-Nowa Gwinea (12,5% ludności kraju mieszkającej w miastach), Samoa i Wyspy Salomona (ok. 20% ludności w miastach), Vanuatu (25%), czy Kiribati (44%). Nieco silniej zurbanizowana jest np. francuska Nowa Kaledonia (61% mieszkańców kraju).
Duże metropolie miejskie w tej części świata znajdują się tylko w Australii, na Nowej Zelandii i na Hawajach.
Największym miastem jest Australii jest Sydney (ok. 4,5 mln mieszkańców w zespole miejskim w 2009 roku). Mniejsze, chociaż również duże miasta to australijskie to: Melbourne (prawie 4 mln mieszkańców w zespole miejskim w 2009 roku), Brisbane (nieco ponad 2 mln mieszkańców w zespole miejskim w 2009 roku), oraz Perth (ok. 1,66 mln mieszkańców w zespole miejskim w 2009 roku).
Na Nowej Zelandii Największym miastem jest Auckland, którego zespół miejski w 2007 roku liczył ok. 1,3 mln mieszkańców.
Obszar metropolitalny miasta Honolulu na Hawajach liczy prawie 1 mln mieszkańców (samo miasto ok. 390 tys. mieszkańców).
Jeśli brać pod uwagę inne państwa i terytoria zależne regionu stosunkowo dużymi ośrodkami miejskimi są: Port Moresy w Papui-Nowej Gwinei (ponad 300 tys. mieszkańców) i Papeete na wyspie Tahiti w Polinezji Francuskiej (ponad 130 tys. mieszkańców).