Sztukmistrz z Lublina jest powieścią-parabolą, która opowiada o trudnym wyborze drogi życiowej przez Żyda. Singer zastanawia się w fabule powieści czy taki człowiek może odrzucić wielowiekowa tradycję swoich przodków, czy wolno mu wyrzec się tożsamości religijnej. Sztukmistrz Jasza odrzuca naukę swojego groźnego Boga Jahwe i podąża za głosem miłości.
Bohater narusza tym samym granicę między światem żydowskim a polskim – burzy w ten sposób istniejący porządek. Wszystko to dzieje się z powodu miłości do Emilii.
Dopiero pod koniec swojego życia Jasza, pod przybranym imieniem Jakub Pokutnik jedna się ze swoi Bogiem. Pokornie kontempluje życie i religię – w ten sposób chce odzyskać swoją żydowską tożsamość.
W swoim życiu Żyd próbował w pewien sposób równać się Jahwe, ośmielał się z nim równać. Aby potem odkupić swoje winy, zostaje obrońcą boskiego, najwyższego porządku. Jego pokuta polegała na poddaniu się zamurowaniu żywcem w kamiennym grobie – w ten sposób miał pozostać obojętny na pokusy doczesnego świata.
Powieść Singera jest pod tym względem dramatyczna – koncentruje się wokół tajemnicy losu i motywacji. Jednym z najważniejszych wątków książki jest kwestia pogodzenia się ze swoim przeznaczeniem.