Geneza „Jądra ciemności”
„Jądro ciemności” ukazało się po raz pierwszy w magazynie „Blackwood’s Magazine” w trzyczęściowych odcinkach (1899). W formie książkowej dzieło wydano w 1902 roku. Główne wątki utworu oparte są na podróżniczych doświadczeniach Conrada, głównie na podróży do Konga w 1890 roku.
Czas i miejsce akcji „Jądra ciemności”
Akcja utworu toczy się prawdopodobnie w czasach współczesnych Conradowi (koniec XIX wieku). Podróż Marlowa Afryki trwa kilka miesięcy i obejmuje żeglugę po rzece Kongo. Po zakończeniu wyprawy bohater powraca do Londynu.
Motywy w „Jądrze ciemności”
Motyw podróży
Podróże to całe życie Marlowa, który od dziecka pragnął zostać marynarzem i zwiedzić cały świat. Ciekawość pchnęła go do udziału w wielkim przedsięwzięciu belgijskiej spółki handlowej. Marlow wierzy, że podróż do Afryki będzie przygodą jego życia.
Tymczasem odbywana wędrówka przypomina bohaterowi podróż w głąb piekła, zapełnionego cierpiącymi tubylcami i „białymi” diabłami. Podróż otwiera Marlowowi oczy, ukazuje mu kolejne stopnie ludzkiego upodlenia i okrucieństwa zadawanego tubylcom przez białych „panów” – kolonizatorów.
Marlow na własnej skórze odczuwa niebezpieczeństwo życia „w dziczy” i łatwość w możliwości okazania pogardy względem tubylców żyjących w prymitywnych warunkach, różniących się od człowieka z Europy:
(…) Ziemia nie była ziemska, a ludzie byli... Nie, ludzie nie byli nieludzcy. Widzicie, otóż to było najgorsze ze wszystkiego – podejrzenie, że oni nie są nieludzcy (…).
Wyprawa stała się dla bohatera twardą lekcją życia, ukazującą prawdziwe oblicze ludzkiej natury.
Motyw zła
(...) Widziałem szatana chciwości i szatana pożądliwości; ale, na Boga! byli to silni, jurni szatani o ognistych ślepiach, którzy rządzili i powodowali ludźmi (…) stojąc tam, na zboczu wzgórza poczułem, że (…) zapoznam się z rozlazłym, kłamliwym, bladookim diabłem, opiekunem drapieżnego i bezlitosnego szaleństwa (…) -
w ten sposób relacjonuje Marlow swoje pierwsze wrażenia z pobytu po Afryce. Bohaterowi nasuwają się skojarzenia z piekłem i jego kolejnymi, coraz ciemniejszymi i straszniejszymi kręgami, których zarządcami są biali koloniści. Ich chciwość, egocentryzm i zupełny brak wrażliwości na nędzę Murzynów przeraża bohatera.
Marlow podkreśla przede wszystkim kontrast pomiędzy chwalebnymi planami białej cywilizacji wobec tubylców (postęp, ucywilizowanie) a praktyką, przejawiającą się w bezmyślnym okrucieństwie. W tym przoduje główny bohater utworu, którego Marlow krótko i trafnie charakteryzuje słowami: „Kurtz zajął wysokie miejsce wśród szatanów tego kraju”.
„Biali szatani” są w utworze nośnikami zła, symbolizowanego przez narastającą ciemność.
Motyw władzy/ władcy
Dla bohaterów opowiadania pokusa władzy przeradza się w przerażającą żądzę, która bierze górę nad człowieczeństwem. Pragnieniem władzy jest opętany główny bohater utworu – Kurtz. Agent spółki handlowej zarządza jedną ze stacji, znajdujących się w głębi lądu afrykańskiego. Jego zadaniem jest dostarczanie stacjom centralnym kości słoniowej. Po latach pracy Kurtz nabiera przekonania o własnej wielkości i postanawia podporządkować sobie miejscowe murzyńskie plemiona. Kurtz pragnie władzy po to, by bez przeszkód łupić tubylców i odbierać im kość słoniową. Po pewnym czasie to mu już nie wystarcza. Chce stać się dla nich bóstwem, panem, odbierającym należną mu cześć. Dom Kurtza jest otoczony palisadą z murzyńskich głów.
W rozmowie z rosyjskim marynarzem Marlow dowiaduje się, że wodzowie plemion czołgają się przed Kurtzem. Pycha agenta zostaje ukarana obłędem. Pod koniec życia schorowany Kurtz jest opętany manią bogacenia się i wielkości, co przyczynia się do jego śmierci.