W dziele pt. O godności człowieka odnajdujemy myśli o szczególnej pozycji człowieka we wszechświecie. Jest to bowiem istota o najwyższej godności i szlachetności, co pozwala jej czuć się szczęśliwą. Przywileje te wzbudzają zazdrość innych istot w hierarchii. To Bóg nadaje w niej miejsca i decyduje o stosunku wyższości i niższości pomiędzy swoimi tworami. Bóg okazał się hojny dla człowieka, dając mu rozum i możliwość dokonywania wyborów. Wszystko to zawiera się już na poczatku tekstu w słynnej mowie Boga skierowanej do Adama:
Nie wyznaczam ci, Adamie, ani określonej siedziby, ani własnego oblicza, ani też nie daję ci żadnej swoistej funkcji, ażebyś jakiejkolwiek siedziby, jakiegokolwiek oblicza lub jakiejkolwiek funkcji zapragniesz, wszystko to posiadał zgodnie ze swoim życzeniem i swoją wolą.
To od nas zależy jak ukształtujemy swoje życie i czy zrealizujemy nasze marzenia i pragnienia. Wolność ta wiąże się również z odpowiedzialnością i przyjęciem konsekwencji swoich czynów. Następnie filozof porusza temat harmonii i ładu, który odnaleźć można w połączeniu cielesności i duchowości ludzkiej.
Co ciekawe, Mirandola podkreśla, że miejsce w hierarchii świata nie jest dane na stałe – człowiek może wspinać się wzwyż, w stronę Boga, ale również upadać, spadając niżej zbliżając się do zwierząt.
Według filozofia Bóg stworzył człowieka „jako dzieło o nieokreślonym kształcie”. Oznacza to, że sami jesteśmy rzeźbiarzami swojego życia, możemy je kształtować w dowolnym kierunku. Autor wspomina, że należy mieć szacunek do siebie i czuć się godnym miana, które zostało nam dane.