Kandyd mieszka w zamku barona Thunder-ten-tronckh w Westfalii. Jest chłopcem o bardzo łagodnym usposobieniu. Jego mistrzem jest Pangloss, który wyznaje wiarę w „najlepszy z możliwych światów”.
Kandyd zakochuje się w córce barona, pięknej Kunegundzie, i za to zostaje wygnany z zamku. Błąka się bez celu, aż trafia do armii Bułgarów, gdzie o mało nie zostaje zabity. Gdy król Bułgarów wypowiada wojnę Arabom, Kandydowi udaje się zbiec. Udaje się do Holandii, gdzie poznaje anabaptystę Jakuba. Tam też spotyka swojego mistrza Panglossa, który jest umierający. Jakub płaci za jego leczenie i zatrudnia go u siebie. Pangloss opowiada o rzezi na zamku barona Thunder-ten-tronckh, wskutek której cała rodzina barona straciła życie.
Następnie Kandyd i Pangloss trafiają do Lizbony, gdzie akurat jest trzęsienie ziemi. Tam za swoje poglądy Pangloss zostaje powieszony, a Kandyd wychłostany na autodafe. Młodzieniec trafia pod opiekę pewnej staruszki, a ta prowadzi go do domu, w którym mieszka Kunegunda. Dziewczyna przeżyła rzeź, ale dostała się do niewoli. Później trafiła w ręce pewnego Żyda pospołu z inkwizytorem. Kandyd zabija obu właścicieli Kunegundy, a następnie wraz z jej starą służącą uciekają do Kadyksu.
W Hiszpanii chłopak zostaje dowódcą oddziału piechoty i wraz z Kunegundą udają się do Paragwaju. Piękna dziewczyna spodobała się gubernatorowi Buenos Aires i zrobił on z niej swoją faworytę. Kandyd tymczasem musi uciekać, gdyż w ślad z nim do Paragwaju przybyli ludzi zabitego inkwizytora. Młodzieniec ucieka wraz ze swym sługą Kakambo do Jezuitów. Tam spotyka brata Kunegundy, któremu również udało się wyjść cało z rzezi na zamku ojca. Został zakonnikiem i wydelegowano go do Hiszpanii. Młody baron nie chce się zgodzić na ślub Kandyda z Kunegundą, więc bohater zabija go i ucieka w przebraniu Jezuity. Zostaje pojmany przez Uszaków, którzy chcą go zjeść. Z opresji wyciąga go jego wierny sługa, Kakambo.
Mężczyźni postanawiają udać się znalezioną łódką z biegiem rzeki. Łódka jednak rozbija się, a oni trafiają do dziwnej krainy zwanej El Dorado. Zabawiają tam miesiąc, po czym odjeżdżają z setką baranów i niezliczonymi skarbami w postaci drogocennych kamieni i złota. Niestety, po drodze większość baranów ginie wraz z dobytkiem.
Mężczyźni docierają wreszcie do miasta należącego do Holendrów. Tu się rozdzielają. Kakambo ma wrócić do Buenos Aires i odkupić Kunegundę, Kandyd zaś planuje udać się do Wenecji i tam czekać na sługę i ukochaną. Nieuczciwy przewoźnik okrada jednak Kandyda i ten w towarzystwie Marcina płynie do Francji.
Tam Kandyd zyskuje wielu przyjaciół, którzy wykorzystują go, bo ma pieniądze. W końcu opuszcza Francję i udaje się do Anglii, jednak nie schodzi nawet na pokład, gdyż widzi na lądzie egzekucję. Płaci więc przewoźnikowi i karze się zawieść do Wenecji, gdzie czeka na swoją ukochaną.
W Wenecji spotyka Pakitę, dawną służącą baronowej Thunder-ten-tronckh. Daje jej, jak również towarzyszącemu jej mnichowi, pieniądze. Po pewnym czasie w gospodzie, w której Kandyd je kolację, pojawia się Kakambo. Informuje, że Kunegunda jest w Konstantynopolu. Niestety, zarówno Kakambo, jak i Kunegunda są teraz niewolnikami.
Właściciel Kakambo zgadza się, by Kandyd i Marcin popłynęli jego statkiem do Konstantynopola. Kandyd wykupuje Kakambo. Na galerze spotyka Panglossa i brata Kunegundy. Obaj nie zginęli i dostali się na galery za nieprzestrzeganie prawa. Kandyd wykupuje ich oboje. Kiedy Kandyd odnajduje wreszcie Kunegundę, okazuje się, że ta utraciła swą dawną urodę. Kandyd wykupuje ją wraz z jej służącą. Nabywa też mały folwark, gdzie wszyscy zamieszkują, jednak każde z nich narzeka na nudne życie: Kakambo jest przeciążony pracą, Kunegunda zrobiła się kłótliwa, Marcin niezłomnie twierdzi, iż człowiekowi zawsze musi być źle, a Panglossa przygnębia fakt, że nie wykłada na uniwersytecie.
Pewnego dnia w domu Kandyda zjawiają się Pakita i ów mnich, którym Kandyd dał pieniądze. Okazuje się, że roztrwonili jego majątek i popadli w skrajną nędzę. Oni również zamieszkują u Kandyda. Pewnego dnia Kandyd, Marcin i Pangloss spotykają staruszka, który zaprasza ich do swego domu. Wszystko co ma zawdzięcza pracy w niewielkim ogródku. Przyjmuje ich bardzo bogato.
Bohaterowie postanawiają, iż od tej pory też będą uprawiać swój ogródek. Tak też się dzieje. Dzięki tej pracy wszyscy stają się szczęśliwi. Nawet Marcin, stary sceptyk, uważa, że to dzięki pracy ich życie stało się znośne.
Kandyd, czyli Optymizm - streszczenie
Polecamy również:
-
Kandyd - plan wydarzeń
1. Kandyd mieszka na zamku barona2. Kandyd wdaje się w romans z córką barona3. Kandyd zostaje wypędzony z zamku4. Kandyd spotyka rekrutów pruskich5. Kandyd zostaje wcielony do armii króla Bułgarów Więcej »
-
Kandyd - opracowanie (geneza, czas i miejsce akcji, motywy)
Pełny tytuł tej powiastki filozoficznej brzmi „Kandyd czyli optymizm – dzieło przełożone z niemieckiego rękopisu doktora Ralfa z przyczynkami znalezionymi w kieszeni tegoż doktora zmarłego w Minden roku pańskiego 1759. Wolter, pisząc „Kandyda”, miał już ugruntowaną pozycję. Krytykując pod... Więcej »
-
Kandyd - interpretacja
„Kandyd” jest powiastką filozoficzną. Twórcą tego gatunku jest Voltaire. Ten rodzaj twórczości dawał możliwość pośredniej krytyki. Treść powiastki była zwrócona przeciw przesądom i zabobonom. Więcej »
-
Kandyd - bohaterowie
Kandyd (z fr. „naiwny”) jest bardzo miłym, prostodusznym i naiwnym chłopcem. Ma bardzo łagodny charakter. Mieszka w Westfalii na zamku barona Thunder-ten-tronckh. Prawdopodobnie jest synem siostry owego barona i pewnego szlachcica z sąsiedztwa, który jednak nie ma odpowiednio wysokiego... Więcej »
-
Kandyd jako powiastka filozoficzna
Powiastka filozoficzna powstała we Francji w XVIII wieku za sprawą twórczości Woltera. Sensacyjna fabuła i fantastyczne wątki stanowiły kamuflaż dla krytyki francuskiego absolutyzmu, zabobonów religijnych i instytucji Kościoła. Otwarta krytyka groziła każdemu autorowi poważnymi konsekwencjami, dlatego... Więcej »