W „Krzyżakach” Henryka Sienkiewicza pojawiają się dwie bohaterki, których historie splatają się z losami młodego i przystojnego Zbyszka z Bogdańca. Są nimi Danusia Jurandówna – córka sławnego i groźnego Juranda ze Spychowa oraz Jagienka Zychówna, mieszkająca w Zgorzelicach, sąsiadujących z Bogdańcem, córka Zycha i Małgorzaty.
Zarówno Danusia, jak i Jagienka straciły w młodości matki. Żona Juranda umarła w Złotoryi w czasie ataku Krzyżaków (córka była wtedy bardzo mała), natomiast Małgorzata ze Zgorzelic osierociła Jagienkę, gdy ta miała lat 8. Złotowłosa Danusia znalazła się pod opieką księżnej mazowieckiej – Anny Danuty. Inaczej potoczyły się losy córki Zycha, która musiała zaopiekować się młodszym rodzeństwem oraz majątkiem rodzinnym – zwłaszcza, gdy ojciec wyjeżdżał na wojny.
Bohaterki powieści Henryka Sienkiewicza znacznie różnią się wyglądem. Danusia jest złotowłosą i kruchą dziewczyną (ma 12 lat), nieco przypominającą swoim wyglądem figurkę świętej z kościoła. Jej delikatna twarz przyozdobiona jest zadartym noskiem, skutecznie dodającym jej uroku. Z kolei Jagienka – starsza od córki Juranda ledwie o 3 lata – jest wysoką i dobrze zbudowaną kobietą (szerokie ramiona), o wyraźnie zaznaczonych kształtach. Rumianą twarz bohaterki uświetniają modre oczy oraz długie, ciemne włosy.
Danusia Jurandówna w początkowych fragmentach powieści jawi się jako delikatna, słodka dziewczynka – ulubienica dworu księżnej Anny. Ozdabia go nie tylko swoją niewątpliwą urodą, ale posiada też wspaniały talent wokalny. Jest osobą nieco nieśmiałą i wciąż patrzącą na życie oczami dziecka (np. wybuchy radości podczas spotkania z ukochanym). Kiedy jednak trzeba, wykazuje się odwagą (np. ratując Zbyszka przed pewną egzekucją). Z miłości do młodego rycerza gotowa jest także sprzeciwić się ojcu – bierze ślub z bratankiem Maćka bez zgody Juranda.
Jagienka Zychówna stanowi przeciwieństwo kruchej Danusi. Jest kobietą silną, zadziorną i wciąż gotową na nowe przygody. Potrafi jeździć konno po męsku, jest także wprawnym myśliwym, co udowadnia ratując Zbyszka przed niedźwiedziem. W dodatku jej poczynania wskazują na to, iż doskonale radzi sobie z gospodarstwem w Zgorzelicach i ciążącą na niej odpowiedzialnością za los rodzeństwa i majątku. Podkreśla to jej dobroć i troskliwość (cechy te zostają również uwidocznione w czasie, gdy opiekuje się Maćkiem).
Obie bohaterki wykreowane przez Henryka Sienkiewicza kochają Zbyszka z Bogdańca. Danusia w swoich uczuciach początkowo jest dziecinna, z czasem jednak dojrzewa i zaczyna rozumieć, że miłość to nie tylko zabawne i przyjemne zaloty, ale także odpowiedzialność za drugą osobę. Potrafi to udowodnić, kiedy otacza opieką ranionego na polowaniu Zbyszka. Jest do tego stopnia przekonana o swoim uczuciu do młodego rycerza, że postanawia wziąć z nim ślub, co czyni w tajemnicy przed ojcem.
Jagienka także darzy bratanka Maćka wielkim uczuciem, ma jednak świadomość, iż damą jego serca jest Danusia Jurandówna. Gdy młody rycerz odnajduje porwaną przez Krzyżaków Danusię, Jagienka niemal zupełnie traci nadzieję na wspólne szczęście ze Zbyszkiem. Podejmuje nawet decyzję o wstąpieniu do klasztoru, lecz ostatecznie trafia na dwór księżnej Aleksandry, gdzie stopniowo staje się zupełnie inną kobietą od tej, którą Zbyszko zapamiętał. Nie jest już tak otwarta, uczy się dobrych manier, nawet jej uroda staje się jakby szlachetniejsza. Wszystko to powoduje, iż w bohaterze, chociaż niedawno utracił Danusię, rodzi się silne, choć odmienne od żywionego względem córki Juranda, uczucie do kobiety.
Danusia Jurandówna oraz Jagienka Zychówna zestawione zostały na zasadzie kontrastu. Widoczny jest on nie tylko w ich wyglądzie zewnętrznym (blada i złotowłosa Danusia oraz rumiana i ciemnowłosa Jagienka), lecz także w zachowaniu. Córka Juranda jest delikatna i nieśmiała, z kolei opiekunka Zgorzelic to kobieta zadziorna i chętnie angażująca się w rozmaite przedsięwzięcia. Także stosunek Zbyszka z Bogdańca do obu bohaterek był inny. Danusię postrzegał on niczym świętą z kościoła, idealizując ją przy tym. Jagienkę natomiast widział w sposób bardziej fizyczny, biologiczny, dostrzegając jej piękne ciało oraz wielką energię życiową.