Od początku XIII w. Pomorze Gdańskie znajdowało się pod zwierzchnią władcą princepsów. W roku 1210 Waldemar – król Danii, zhołdował te obszary oraz ówczesnego księcia gdańskiego Mściwoja. Dominację strony duńskiej udało się zakończyć synowi tego ostatniego – Świętopełkowi. Następnie udało mu się również usunąć zwierzchnictwo princepsów.
W drugie połowie tego samego wieku, na skutek niebezpieczeństwa ze strony Brandenburgi oraz Krzyżaków, Pomorze zacieśniło stosunki z Wielkopolską. W efekcie w roku 1282 książę gdański – Mściwój II, dokonał aktu darowizny swojej dzielnicy na rzecz Przemysła II. Po śmierci władcy gdańskiego, Przemysł natychmiast zajął spadek po nim.
W momencie natomiast koronacji Wacława II na króla Polski, Pomorze stało się częścią państwa. Jego następca na tronie polskim – syn Wacław III, zawarł układ z Brandenburgią. Na mocy zawartego porozumienia Pomorze Gdańskie miało zostać przekazane stronie brandenburskiej.
W efekcie zawieranych układów przez Wacława II oraz jego syna Wacława II, Brandenburczycy czynnie przystąpili do opanowywania Pomorza Gdańskiego. W tym samym czasie władca polski – Władysław Łokietek, zamykał właśnie sprawy w Małopolsce związane z zniemczonym biskupem Muskatą.
Na przełomie XIII oraz XIV w. Brandenburczycy zajęli grody nad Notecią – Drezdenko i Santok. Dodatkowo opanowali również obszary między Notecią a Drawą. W roku 1308 zajęli – z czynną pomocą niemieckiego mieszczaństwa miasta – Gdańsk. Ze względu na wciąż ciężką sytuacje w Małopolsce, którą zajęty był Władysław Łokietek, zdecydował się wówczas na poproszenie o pomoc Krzyżaków.
Krzyżacy odbili Gdańsk, jednak nie zamierzali go oddawać stronie polskiej. Zamiast tego dokonali rzezi w mieście. Ówcześnie Gdańsk stanowił konkurencje handlową dla miast znajdujących się w posiadaniu krzyżackim.
W roku 1309 rozpoczęto rokowania o oddanie miasta z wielkim mistrzem Zakonu. Nie przyniosły one jednak żadnych rezultatów, ponieważ Krzyżacy zażądali ogromnej sumy pieniędzy. W następstwie przystąpili do zajmowania całej reszty Pomorza.
W tym samym roku całe Pomorze Gdańskie znajdowało się już w rękach krzyżaków. Kolejno strona krzyżacka zawarła układ z Brandenburgią w Myśliborzu o sprzedaniu przez nich praw do Pomorza Gdańskiego za sumę 10 tysięcy grzywien.