Jednym z elementów ekspansji Europy Zachodniej, przez blisko dwa wieki, stanowił ruch krucjatowy. Chrześcijaństwo na początku drugiego tysiąclecia poszerzyło swoje wpływy na kraje słowiańskie oraz skandynawskie. Natomiast, za sprawą licznych działań, zaczęto wypierać Arabów z Hiszpanii.
Pierwszy raz hasło „Świętej Wojny” z Turkami pojawiło się za sprawą papieża Urbana II, podczas synodu w Clermont w roku 1095. Papież przypisywał im wówczas liczne morderstwa chrześcijan, branie ich w niewolę oraz zniszczenie wielu kościołów. Ponadto, po zajęciu przez Turków Jerozolimy, mieli oni uniemożliwiać pielgrzymom dotarcie do Grobu Świętego.
Za sprawą wędrownego duchowieństwa, nawoływanie papieża do wojny z niewiernymi rozpowszechniło się we Francji oraz Niemczech. Odpowiedź na apel biskupa Rzymu przyszła masowo oraz praktycznie natychmiast. Stało się to również częścią walki między stroną Papieską oraz Cesarstwem. Ziemie wyzwolone, w toku wypraw krzyżowych, zostały uznane przez pierwszą ze stron za własność Stolicy Apostolskiej.
Hasło rzucone przez Urbana II trafiło poza tym na bardzo podatny grunt. Ówczesne społeczeństwo Europy Zachodniej, zwłaszcza najuboższe grupy, było zainteresowane łatwym sposobem wzbogacenia się. Ze względu na panujący powszechnie głód nie trzeba było długo przekonywać mas chłopskich. Dodatkowo wzrosła również liczba bezrobotnego rycerstwa, na skutek ukrócenia wojen domowych.
Przywódcami pierwszej z krucjat byli w większości młodsi synowie władców, którzy w kwestiach dziedziczenia pozbawieni zostali prawa do danego tronu. Z tego właśnie względu liczyli, że na Wschodzie uda im się zdobyć własne państwa oraz władzę w drodze podboju. Z resztą ten cel został przez dużą część osiągnięty.
Pierwsza wyprawa krzyżowa wyruszyła wiosną roku 1096. Składała się z około sześćdziesięciu tysięcy osób, lecz ciężko byłoby ich nazwać armią. Oprócz kobiet i dzieci, znaleźli się wśród nich również ubodzy rycerze, chłopi oraz pospolici przestępcy. W toku wyprawy przez Europę siali zniszczenie, mordowali i grabili. Ich droga naznaczona była licznymi konfliktami z miejscową ludnością oraz pogromami Żydów.
W momencie gdy część niedobitków z tzw. krucjaty ludowej dotarła wreszcie do Azji Mniejszej, została całkowicie rozbita przez Seldżuków (turecka dynastia muzułmańska). Osoby, które nie zginęły wówczas na miejscu, zostały sprzedane w niewolę.
Inaczej wyglądał przebieg i skutki drugiej wyprawy – Krucjaty Rycerskiej. Składała się na nią olbrzymia armia, która miała liczyć nawet do trzystu tysięcy krzyżowców. Ze względu na jej liczny skład organizatorzy wyprawy postanowili, że do Konstantynopola wyruszy ona w kilku kolumnach – brak możliwości wyżywienia tak ogromnej armii.
Krucjata wyruszyła pod koniec roku 1096 i odniosła wielkie sukcesy. W roku 1099 została zdobyta Jerozolima. W toku trwających dwadzieścia lat walk, krzyżowcy wyparli muzułmanów z wybrzeży Morza Śródziemnego. Następnie na tych obszarach uformowały się małe państwa feudalne.