Geneza
Powieść Terminal przyniosła Markowi Bieńczykowi największy rozgłos literacki. Została wydana w 1994 roku. Uznaje się ją za pierwszą książkę autora o miłości – wątek ten ujawnia się już w pierwszym jej zdaniu. Terminal stanowi uzasadnienie dla powszechnego określenia pisarza jako postmodernisty.
Konwencja
Zamiast klasycznej formy fabuły Marek Bieńczyk umieszcza w powieści całą gamę cytatów, nieraz humorystycznych odniesień oraz liczne odwołania autobiograficzne. Pomimo tej mieszaniny dość wyraziście prezentuje się zasadniczy wątek utworu, czyli miłosna relacja Marka i jego ukochanej. Choć momentami znajduje się on na drugim planie książki, to historia dwojga zakochanych zostaje przedstawiona od początku do końca. W pewnym sensie narrator-bohater tworzy z siebie postać o charakterze mitycznym, prowadząc z czytelnikiem i z samym sobą grę słowno-stylistyczną.
Tematyka
Powieść Bieńczyka to historia dwojga stypendystów, który odbywają podróż po Francji, gdzie dochodzi do ich pierwszego spotkania. Głównym bohaterem powieści jest Marek, który wchodzi w związek z kobietą dziwną, nieprzewidywalną i dość ekscentryczną w swoich przyzwyczajeniach. Losy pary rozgrywają się niejako poza czasem i przestrzenią realną. Wszystko dzieje się jakby obok właściwego świata.
Problematyka i przesłanie
Główny wątek problematyczny skupia się na Marku – mężczyźnie, który z powodu miłości skazany jest na poczucie nienasycenia. Zmuszony jest do pozostania w zaklętym kręgu rytuałów, cykliczności, banalności gestów i słów, do których zmusza go kultura. Jest to doświadczenie, które znane jest wielu z nas – niespełnione marzenia i pragnienia, dotykającym poczuciu porzucenia i samotności. Powieść posiada jednak wydźwięk budujący, pozytywny – po rozstaniu z kochanką (bohater odwozi ja na lotnisko) Marek nie załamuje się, ale postanawia pisać, tworzyć. Zakończenie związku staje się dla niego impulsem do twórczego działania.