Geneza „Kazań sejmowych”
„Kazania sejmowe” zostały zapisane w 1579 roku, już po zakończeniu obrad Sejmu. Prawdopodobnie 25 marca, pod koniec obrad, zostały wygłoszone ich fragmenty. Historycy mają jednak wątpliwości co do tego, czy Kazania były głoszone przez Skargę przed ich opublikowaniem.
Pierwsze wydanie „Kazań sejmowych” to rok 1600. Ich najważniejsza edycja to zaś ta autorstwa warszawskich pijarów z 1792 roku.
Kazania napisane po obradach Sejmu z 1579 obejmują swoją treścią sytuację i realia Polski XVI-wiecznej, a więc czasy współczesne Piotrowi Skardze. Dzięki poglądom autora utrwalonym w Kazaniach, historycy zyskali kolejne źródło oceny sytuacji społeczno-politycznej w Rzeczpospolitej pochodzące z ówczesnych czasów.
Najważniejsze motywy literackie w „Kazaniach sejmowych”
Motyw ojczyzny
Piotr Skarga wielokrotnie podkreśla w „Kazaniach sejmowych” rolę i wagę Ojczyzny. Powinna ona być szanowana i miłowana przez obywateli. Szczególny nacisk kładzie Skarga na niedostatek miłości względem Ojczyzny pośród nią rządzących, a także wskazuje na przedkładanie osobistych interesów nad jej dobro.
Motyw szlachty
Słuchaczami Skargi są – lub potencjalnie mieli być – szlachcice, posłowie którzy zjechali na obrady Sejmu.
Piotr Skarga w każdym Kazaniu kieruje do posłów pouczenie. Ukazuje ich winy na tle krajów ościennych albo wspomnień o postaciach świętych. Kaznodzieja za każdym razem mówi także, czym grozi dalsze postępowanie szlachty i podkreśla to, co powinno się zmienić.
Szlachta dopuszcza się wielu karygodnych zachowań, korzysta z wolności szlacheckiej, zapomina o powinnościach wobec kraju, jest sprzedajna i rozpustna. Skarga uświadamia szlachcie ich winy, ostrzega przed konsekwencjami niemoralnych zachowań i wzywa do zmiany postawy.
Motyw Boga i wiary
Piotr Skarga zwraca uwagę posłów na to, że odeszli od katolickiej wiary swoich przodków. Przypomina, iż to Bóg ustanowił króla i prawa, od Jego woli zależy pomyślność rządów. Skarga podkreśla, że tylko poprzez powrót do swoich korzeni i przestrzeganie Bożych przykazań można zatrzymać upadek państwa – wyłącznie wtedy Bóg pomoże Rzeczpospolitej-tonącemu okrętowi.