„Stowarzyszenie Umarłych Poetów” - geneza
W 1989 roku odbyła się premiera filmu „Stowarzyszenie Umarłych Poetów” („Dead Poets Society”) w reżyserii Petera Weira. Film odniósł spory sukces i został uhonorowany kilkoma prestiżowymi nagrodami (m.in. Golden Screen – Niemcy, Cezar – Francja).
Książka Nancy Kleinbaum powstała na podstawie scenariusza filmowego, którego autorem był Tom Schuman.
„Stowarzyszenie Umarłych Poetów” - czas i miejsce akcji
Akcja rozgrywa się w ciągu kilku miesięcy w 1959 roku w elitarnej szkole dla chłopców – Akademii Weltona w stanie Vermont (USA). Historia rozpoczyna się wraz z nowym rokiem szkolnym, kończy zaś zimą, kiedy Neil Perry popełnia samobójstwo, a nauczyciel angielskiego, pan Keating, zostaje dyscyplinarnie usunięty ze szkoły jako rzekomy pośredni sprawca tragedii.
„Stowarzyszenie Umarłych Poetów” - problematyka
„Stowarzyszenie Umarłych Poetów” to powieść poświęcona dorastaniu i odkrywaniu własnej tożsamości. Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego młodym chłopcom z Akademii Weltona przypominane są zasady, którymi powinni kierować się w życiu: tradycja, honor, dyscyplina, doskonałość. Brzmi to bardzo szlachetnie, jednak w praktyce okazuje się, że wymienione wartości oznaczają jedno: całkowite podporządkowanie się woli dorosłych, którzy mają dokładnie przemyślaną wizję przyszłości dla swoich dzieci.
Początkowo chłopcy nie potrafią zdobyć się na sprzeciw i wyrażenie własnej indywidualności. Wszystko zmieniają lekcję pana Keatinga, nauczyciela języka angielskiego. Zachęca on uczniów do poszukiwania celu swojego życia i samodzielnego odkrywania jego sensu. Nie jest pedagogiem o skostniałych poglądach, którego zadanie polegałoby wyłącznie na egzekwowanie wiedzy i na jej ocenie. Keating staje się dla chłopców przewodnikiem, jednak niezwykle dyskretnym – nie narzuca się, nie wymaga od uczniów bezmyślnego powtarzania prawd, których nie rozumieją lub w które nie wierzą. Nauczyciel stwarza jedynie sprzyjającą atmosferę do tego, by uczniowie odważyli się zajrzeć w głąb siebie i odkryć swoją wartość.
Lekcje angielskiego rzeczywiście dodają chłopcom odwagi: Todd przełamuje swoją nieśmiałość i mierzy się z własnym poczuciem niskiej wartości, Knox zdobywa się na odwagę, by walczyć o miłość w pozornie beznadziejnej sytuacji, Neil odkrywa swoją pasję do teatru i pomimo zakazu rodziców bierze udział w przedstawieniu. Przemiana dotyczy także innych chłopców, ponieważ pan Keating uczy ich myśleć na własną rękę, samodzielnie podejmować decyzje i chronić to, co ma rzeczywistą wartość, czyli przede wszystkim – ich wnętrze.
Niestety inni nauczyciele i rodzice nie chcą zaakceptować zmian, jakie dokonują się w uczniach, co staje się bezpośrednim powodem podjęcia przez Neila tragicznej decyzji o samobójstwie. Po jego śmierci wydaje się, że bezduszny system edukacji wygrał, jednak zakończenie powieści temu zaprzecza. Gdy pan Keating odchodzi ze szkoły, chłopcy okazują mu wdzięczność i żegnają z najwyższym szacunkiem, co pozwala przypuszczać, że wszystko, czego nauczył ich anglista, nie pójdzie na marne.