Ustalenie dokładnej daty wybuchu wojny pomiędzy Polską i siłami bolszewickimi jest dziś zadaniem bardzo trudnym, jako że do walk pojedynczych oddziałów bolszewickich i polskich dochodziło w zasadzie od pierwszych dni istnienia odrodzonego państwa polskiego. Generalnie jednak przyjmuje się, że wojna na pełną skalę rozpoczęła się w roku 1919. Obie siły miały swoje powody, by starać się walczyć o tereny rozciągające się pomiędzy Lwowem a Wilnem. Dla Polaków było to naturalne staranie się o tereny wchodzące kiedyś w skład Polski i uważane za etnicznie przynależne do odrodzonego kraju. Bolszewicy uważali, że zarówno terytorium Ukrainy i Białorusi, jak również w późniejszej perspektywie Polska będą pomostem, dzięki któremu uda się dokonać „eksportu rewolucji” na Niemcy i resztę Europy. Stąd też starcia pomiędzy siłami polskimi i bolszewickimi były bardzo krwawe i bezlitosne, obie strony bowiem uzależniały od zwycięstwa sens swojego dalszego istnienia. Należy tu nadmienić, że walka toczyła się nie tylko na tej jednej linii, ale obie strony walczyły jednocześnie także z innymi przeciwnikami, jak siły ukraińskie, „białych” monarchistów, anarchistycznych quasi – państw itp. Ostatecznie bilans roku 1919 był dla Polaków korzystny – w wyniku szeregu mniejszych i większych kampanii zajęto ogromne tereny na Kresach, z Wilnem i Lwowem. W połowie roku 1919 Piłsudski nakazał jednak wstrzymanie ofensywy. Równocześnie także bolszewicy wysłali do Polski delegację pokojową. Obie strony grały w tym wypadku na zwłokę, o czym doskonale wiedziała strona przeciwna – powodem wstrzymania działań wojennych była ofensywa „białych” wojsk generała Denikina na Moskwę. Piłsudski uważał, że ewentualne zwycięstwo „białych” jest dla Polski bardziej groźne niż dyktatura „czerwonych”, bolszewicy zaś woleli się skupić na ratowaniu własnej władzy. Rzeczywiście, do końca roku 1919 „biali” ponieśli w zasadzie klęskę wyłączającą ich z walki o władzę.
Działania na froncie zostały wznowione w roku 1920, przez stronę polską. Wtedy to bowiem doszło do podpisania sławnego paktu z atamanem kozackim Symonem Petrulą (21.04.1920). W zamian za uznanie granic odrodzonej Ukrainy w kształcie uznającym polskie aneksje, doszło do zawarcia sojuszu militarnego wymierzonego przeciw bolszewikom. Rozpoczęta 25.04.1920 wyprawa kijowska okazała się być jednak „ślepym zaułkiem”. Mimo zajęcia Kijowa okazało się, że dyktatura Petlury nie cieszy się na Ukrainie poważaniem, a sami Ukraińcy są wrogo nastawieni do Polaków. W tym czasie bolszewicy, nie muszący się już obawiać o front zewnętrzny, zorganizowali potężną kontrofensywę. Wojska bolszewickie, dowodzone przez Michaiła Tuchaczewskiego zadały armii polskiej szereg klęsk i przerwały front, a bolszewicka kawaleria wtargnęła głęboko na terytorium polskie. Rozpoczął się znaczony kolejnymi porażkami odwrót armii polskiej w stronę Wisły. W sierpniu 1920 roku wydawało się, że realna jest groźba utraty Warszawy.
Jednakże siły bolszewickie zostały również wyczerpane i wykrwawione walkami, a ich linie zaopatrzeniowe rozciągnęły się niebezpiecznie. Wykorzystała to strona polska, planując zaskakujące przeciwuderzenie w lukę pomiędzy armiami „czerwonych”. W czasie zaciętej bitwy warszawskiej (13 – 25.08.1920) wojska sowieckie zostały najpierw zmuszone do odwrotu, potem zaś do panicznej ucieczki. Szala zwycięstwa ponownie przechyliła się na stronę polską. Okres pomiędzy sierpniem a październikiem 1920 to seria zwycięstw armii polskiej, wśród których należy przede wszystkim wymienić zwycięskie bitwy pod Komarowem (koniec sierpnia) i nad Niemnem (wrzesień). Ostatecznie ofensywa polska zatrzymała się niemalże pod Mińskiem.
Bolszewicy nie widzieli już innej możliwości i zostali zmuszeni do rozmów pokojowych. W ich następstwie Polska, w myśl traktatu ryskiego (1921) otrzymywała ogromne tereny na wschodzie, ostatecznie kształtując swoją granicę na Kresach. Rosja sowiecka zobowiązywała się do wypłacenia ogromnej kontrybucji i oddania zagrabionych w czasie zaborów dzieł sztuki i zabytków kultury. Jednakże w wyniku traktatu Polska wydała milczącą zgodę na zabór Ukrainy, swojego niedawnego sojusznika. Wojna polsko – bolszewicka, zaciekle tępiona w szkołach w czasie okresu PRL-u, stała się jednym z mitów założycielskich odrodzonej Rzeczpospolitej i do dzisiaj jest wydarzeniem budzącym wiele emocji, przywoływanym często zarówno ze strony polskiej, jak i rosyjskiej.
Wojna polsko-bolszewicka - przebieg
Polecamy również:
-
Bitwa warszawska (1920) - przyczyny, przebieg, skutki
Krytycznym momentem wojny polsko – bolszewickiej, toczonej w latach 1919 – 1921, były działania zbrojne prowadzone wiosną i latem 1920 roku. Wtedy to nieudana ofensywa kijowska armii Piłsudskiego doprowadziła do bolszewickiego przeciwnatarcia, które zepchnęło Polaków do głębokiej... Więcej »
-
Znaczenie bitwy warszawskiej (1920) dla Polski i Europy
W sierpniu 1920, w krytycznym, jak wydawało się momencie wojny polsko – bolszewickiej wojska polskie niespodziewanie zatrzymały, później zaś rozbiły atakującą Warszawę armię Tuchaczewskiego. Zwycięstwo to stało się punktem zwrotnym dla całej wojny. Więcej »