Na czym polegał kult jednostki w ZSRR?

Politolodzy zajmujący się problematyką funkcjonowania ustrojów totalitarnych zgodnie uważają, że jednym z najważniejszych elementów takiego systemu jest bardzo rozbudowany, oficjalny „kult jednostki”. Działania propagandowe systemu mają na celu stworzenie legendy człowieka – przywódcy, który prowadzi kraj ku lepszej przyszłości, nie ma wad i jest niejako uosobieniem idei głoszonych przez państwo. Jego wyidealizowany obraz ma być nie tylko przykładem, ale i wzorem do naśladowania dla każdego obywatela. Związek Radziecki nie odbiegał pod tym względem od innych państw totalitarnych, a oficjalnie rozbudowywany kult Stalina jako genialnego wodza przewyższał w wielu punktach nawet to, czym cieszył się w III Rzeszy Adolf Hitler.

Józef Stalin był przedstawiany jako genialny wódz rewolucji, będący najbliższym przyjacielem i współpracownikiem Włodzimierza Lenina. Odpowiednio retuszowano życiorys przywódcy, zmieniając lub przeinaczając niewygodne epizody i eksponując szczególnie wszystkie, nawet stosunkowo niewielkie osiągnięcia. Jednocześnie wszystkie ewentualne błędy lub niepowodzenia przypisywano działalności wrogów Partii bądź samego Stalina. Osoba wodza musiała być genialna i nieomylna.

Józef Stalin był oczywiście przedstawiony jako autorytet w każdej dziedzinie życia. Wiązało się to z ustawowo wprowadzonym przez cenzurę obowiązkiem umieszczania odniesień do Stalina w każdym dziele naukowym i literackim. Doprowadzało to często do absurdalnych, bądź też niezwykle zawiłych i wyszukanych fragmentów w pracach dotyczących np. nauk ścisłych, gdzie należało odpowiednio nawiązać do dokonań lub myśli Stalina. Warto wspomnieć przy tym, że wiele elementów „spontanicznego” kultu było regulowanych urzędowo przez cenzurę – np. długość owacji na powitanie wodza, sformułowania i słowa jakie można było użyć przy imieniu Stalina, zdjęcia, które można było publikować. Te ostatnie były zresztą regularnie retuszowane. Na ilustracjach i zdjęciach Stalin musiał być pokazany zawsze jako osoba wyglądająca zdrowo i młodo, koniecznie wyższa lub przynajmniej takiego samego wzrostu co inni (w rzeczywistości Stalin nie był wysoki). Skrzętnie retuszowano również mankamenty urody wodza.  Istniała również lista aktorów „uprawionych” do grania jego roli w filmach i sztukach. Jednocześnie skrzętnie tuszowano powiązania Stalina z czystkami, egzekucjami i systemem łagrów. Doszło do tego, że wielu ludzi było przekonanych, iż wódz nic nie wie o rozlicznych zbrodniach systemu sowieckiego.

Kult wodza obejmował również nazewnictwo geograficzne, odkrycia naukowe i techniczne. Wiele miast i fabryk otrzymało nowe nazwy utworzone od imienia wodza, podobnie jak góry, jeziora i obiekty geograficzne. Podobnie było z nowo projektowanymi pojazdami. Żołnierzy zachęcano do malowania na czołgach i samolotów haseł związanych z wodzem. Podobnie było też na różnorakich transparentach okolicznościowych. Portrety wodza wisiały praktycznie w każdym miejscu. Wszystko to powodowało, że przeciętny mieszkaniec Związku Radzieckiego czuł się otoczony przez wodza, nie mogąc od niego uciec, stopniowo zaś utożsamiał wszystkie dobre wydarzenia w swoim życiu osobistą interwencją Stalina. Była to swoista metoda na kontrolę umysłów społeczeństwa, zapewniająca lojalność względem systemu.

Polecamy również:

Komentarze (1)
Wynik działania 3 + 2 =
ourstara
2020-03-21 13:11:39
no fajnie
Ostatnio komentowane
• 2025-03-08 02:40:40
cycki lubie
• 2025-03-05 14:35:07
bardzo to działanie łatwe
• 2025-03-03 13:00:02
Jest nad czym myśleć. PEŁEN POZYTYW.
• 2025-03-02 12:32:53
pozdro mika
• 2025-02-24 20:08:01