III Wojna punicka – Przyczyny
Po dwóch przegnanych wojnach, które osłabiły znacząco Kartaginę, głównie za sprawą Hannibala, państwo zaczęło podnosić się z najgorszego kryzysu. W Rzymie od czasu zwycięstwa w II wojnie punickiej, istniały stronnictwa w Senacie opowiadające się za całkowitym i ostatecznym zniszczeniem Kartaginy.
Powód bezpośredni do wypowiedzenia wojny pojawił się dość szybko. Władca państwa numidyjskiego – Masynissa, rozpoczął regularne najazdy na tereny Kartagińskie. Chciał w swoim zamyśle stworzyć silne państwo, które w przyszłości mogłoby przeciwstawić się potędze Rzymu. Samą Kartaginę pragnął zamieć na swoją nową stolice.
Ze względu na zapis w traktacie pokojowym zawartym z Rzymem, po zakończeniu drugiej wojny, Kartagina nie mogła podejmować żadnych działań wojennych przed wcześniejszym uzyskaniem zgody ze strony rzymskiej. Jednak nasilające się ataki ze strony numidyjskich wojowników zmusiły ją do rozpoczęcia wojny, co w praktyce oznaczało również wojnę z samym Rzymem.
III Wojna punicka – Przebieg
Początkowana wyprawa, która miała stanowić tylko formalność, zamieniła się w szereg klęsk jakie ponieśli rzymianie. Konsulowie dowodzący wyprawą spędzili kilka dni pod murami miasta, kompletnie bezczynnie, nie mając pomysłu jak je zdobyć. Dodatkowo ich legiony były codziennie dziesiątkowane na skutek chorób.
Zachęcone porażkami rzymian siły Kartaginy rozpoczęły dziania defensywne. Uderzyły bezpośrednio na obóz rzymski, a następnie na ich port położony nieopodal. Rzymianie uniknęli porażki tylko i wyłącznie na sprawą młodego oficera, wnuka słynnego zwycięscy Hannibala, Scypiona Afrykańskiego – Scypiona Emiliusza.
W roku 148 p.n.e. do Afryki, po licznych klęskach jakie odnieśli rzymianie, przysłano dwóch nowych konsulów – Pizon Cezoninus oraz Hostyliusz Mancynus. Doszło również do zmiany taktyki rzymskiej. Od tej pory zaniechano bezpośrednich ataków na miasto, a skupiono się na niszczeniu i zajmowaniu terenów przyległych, w celu odcięcia Kartaginy od zapasów, a tym samym zmusić ją głodem do kapitulacji. Cały plan okazał się jednak całkowicie nieskuteczny, rzymianom nie udało się zając ani jednego znaczącego miejsca.
Ostatecznie, ze względu na ciągnące się pasmo porażek, wybrano na nowego konsula Scypiona Emilinana. Ten zbudował nową armię, z którą wyruszył na Kartaginę. Od początku swoich działań odnosił błyskawiczne sukcesy. Zajął przedmieścia miasta, następnie zablokował je całkowicie od strony lądu, a główny port zagrodził tamą.
W ostatniej fazie wojny duża część Kartagińskiej armii, na skutek działa Scypiona, zamknęła się w obozie warownym nieopodal Neferis. Siły te zostały całkowicie zniszczone, a obóz zdobyty przez Emiliana.
W roku 146 p.n.e. rzymianie przejęli kontrole nad głównymi portami, a następnie zdobyli mury obronne, wdzierając się tym samym do samego miasta. Po zdobyciu cytadeli oraz następnie zamku, mieszkańcy skapitulowali.