Geneza
Oswald Spengler rozpoczął pracę nad Zmierzchem Zachodu w 1911 roku po śmierci swojej matki. Dzieło zostało ukończone w 1914 roku, jednak jego wydanie zostało odroczone ze względu na wybuch I wojny światowej. Publikacji dokonano w 1917 roku – książka szybko zyskała popularność, również za granicą, jednak w środowisku naukowych przyjęto ją w dwojaki sposób. Pełna wersja traktatu obejmuje trzy tomy – drugi z nich ukazał się w 1920.
Tematyka i założenia
Większość książki dotyczyła politycznej i obyczajowej sytuacji ówczesnych Niemiec – w treści przekonywał, ze to właśnie jego naród zwycięży wojnę. Ta teoria pocieszała Niemców, gdyż wyjaśniała ich porażkę procesami globalnymi. Spengler szeroko omawiał pojęcia kultury i cywilizacji, jako złożone części tego samego procesu, oddziaływujące na siebie. Póki ów proces jest twórczy, celowy i rozwija się – określa go mianem kultury – gdy przestaje wzrastać i chyli się ku upadkowi – staje się cywilizacją. Oba pojęcia podlegają podobnym stadiom rozwojowym.
W drugim tomie filozof wyłożył przekonanie o tym, że socjalizm w wydaniu niemieckim jest różny od idei Karola Marksa, a zbliżony do niemieckiej wersji konserwatyzmu.
Recepcja
Książka Spenglera poniekąd obraziła ówczesnych historyków, którzy poczuli się pouczani przez amatora-myśliciela. Środowisko akademickie z jednej strony uważało go za pomysłowego dyletanta, który udawał naukowca, podkreślali bezcelowość jego teorii (np. Karl Popper czy Max Weber), a niektórzy zgadzali się z jego pesymistycznymi wizjami jak np. Ludwig Wittgenstein. Ernst Cassirer określił dzieło jako „historyczną astrologię”, a Paul Natorp zauważał jego ograniczoność i płytkość ujawniającą się w objaśnieniach pojęć „kultury” i „cywilizacji”.