Fatalizm
Dzieje Edypa zostają zdeterminowane przez fatum. Na jego rodzie ciąży klątwa, która zakazuje Lajosowi posiadania potomstwa. Złamanie tego zakazu uruchamia ciąg kolejnych klęsk klanu Labdakidów. Król Teb myśli, że jeśli porzuci pierworodnego syna w górach i dziecko zostanie pożarte, jego problemy się rozwiążą. Tak się jednak nie dzieje. Dziecko znajduje bowiem pasterz, który oddaje je pod opiekę władców Koryntu. W dorastającym chłopcu budzą się jednak podejrzenia z powodu dziwnego zachowania rówieśników, dlatego zasięga porady delfickiej wyroczni.
W tym miejscu zaznacza się działanie fatum. Edyp bojąc się bowiem popełnić zbrodni i kazirodztwa, udaje się do Teb. Widać zatem, że dzieje bohatera nie zależą od jego woli, ale znajdują się w rękach ślepego losu. Edyp w żaden sposób nie może się wyzwolić od fatalnej siły. Jego los został rozstrzygnięty jeszcze zanim mężczyzna przyszedł na świat.
Widzenie – ślepota
Bardzo istotnym narzędziem działania fatum jest nieświadomość bohatera. Grecy nazywali podobny stan terminem ate, co znaczyło tyle, co „zaślepienie”. To właśnie nieznajomość prawdy powoduje, że Edyp zabija własnego ojca i żeni się z matką.
Znamienne jest w „Królu Edypie”