Adam Cisowski to główny bohater powieści Kornela Makuszyńskiego pt. „Szatan z siódmej klasy”. Jest on niezwykle bystrym, siedemnastoletnim młodzieńcem, który zyskuje w szkole sławę detektywa potrafiącego rozwiązać każdą zagadkę. Można powiedzieć, że bohater stanowi uosobienie doskonałego połączenia sprytu, wyobraźni i cech romantycznych.
Niestrudzony detektyw
Już od pierwszych momentów akcji czytelnik ma okazję poznać Adasia jako szkolnego detektywa. Chłopcu bez trudu udaje się rozpracować metodę egzaminowania profesora Gąsowskiego, dzięki czemu wszyscy koledzy w klasie nie muszą się obawiać, że zostaną wyrwani do odpowiedzi nieprzygotowani. Kiedy profesor przez pomyłkę wywołuje innych uczniów niż powinien, Adaś przyznaje się do wszystkiego i zdobywa uznanie samego profesora i zyskuje przydomek „szatana”. Udaje mu się też rozwiązać zagadkę skradzionego pióra oraz tajemniczą defraudację pieniędzy przez jednego z uczniów szóstej klasy. Sława Adasia zatacza coraz szersze kręgi, dlatego profesor Gąsowski to właśnie jemu powierza rozwiązanie tajemniczej zagadki dotyczącej własnej rodziny. Okazuje się, że i z tym problemem młody detektyw radzi sobie znakomicie. Przeprowadza solidne dochodzenie, a w końcu znajduje najprawdziwszy skarb.
Dobry kolega
Adaś jest jednocześnie bardzo lojalnym kolegą. Szkolne sukcesy nie powodują u niego zarozumiałości, dlatego zawsze chętnie pomaga tym, którzy poproszą go o pomoc. Koleżeńskość Adasia ujawnia się szczególnie w sprawie skradzionego pióra. Bohater bez trudu orientuje się, kto zabrał pióro Jasińskiemu, ale nie zdradza się z tym i czeka na odpowiedni moment, żeby poprosić sprawcę o zwrot pożyczonego przedmiotu. Co więcej, kiedy Burski oddaje mu pióro, Adaś nie pogrąża kolegi i nie wyjawia nikomu prawdy. Podkłada je po prostu na stoliku nauczyciela i ratuje honor kolegi.
Kochliwy młodzieniec
Rozmyślanie nad rozwiązaniem kolejnych zagadek nie przeszkadza Adasiowi w miłości. Bohater jest bardzo kochliwy, podobają mu się różne koleżanki, a imię jednej z nich wycina sobie nawet na ramieniu. Prawdziwe olśnienie przeżywa jednak, kiedy widzi fiołkowe oczy Wandy Gąsowskiej, bratanicy profesora. To również dla niej decyduje się wyjechać na wieś w celu rozwikłania sprawy tajemniczego Francuza i kradzieży drzwi.
Odważny mężczyzna
Nie sposób Adasiowi odmówić również odwagi. Chłopiec pomimo świadomości narastającego niebezpieczeństwa nie wycofuje się ze śledztwa, którego się podjął dla rodziny Gąsowskich. Nie odstrasza go ani uderzenie w głowę, w wyniku którego traci przytomność, ani pojmanie i uwięzienie przez tajemniczych opryszków. Ma również odwagę zainscenizować sytuację z odkopywaniem skarbu, choć wie, że jest on fałszywy i że jeżeli złodzieje zorientują się w jego grze, mogą zrobić mu krzywdę.