Wojna w Kongo nie jest jednolitym konfliktem, ale dzieliła się ona na kilka epizodów – dwóch wojen domowych, które łącznie odbywały się na przestrzeni lat 1996-1997 oraz 1999-2003. Konflikt w Demokratycznej Republice Konga jest jednak obserwowany także obecnie - sytuacja w kraju nie jest bowiem stabilna.
Wojna w Kongo – przyczyny
1. Konflikt (ludobójstwo) w sąsiedniej Rwandzie, które spowodowało napływ uchodźców.
2. Problemy polityczne w kraju – autorytarna, długoletnia władza Mobutu Sese Seko, później – autorytarne tendencje prezydenta Kablili.
3. Tarcia między różnymi grupami etnicznymi.
4. Zaangażowanie sąsiednich krajów, m.in. wynikające z zapotrzebowania na kongijskie surowce naturalne.
Wojna w Kongo – przebieg
I wojna domowa miała bardzo silny związek z uchodźcami Hutu z sąsiadującej Rwandy. W 1996 r. wojska zairskie (Demokratyczna Republika Kongo nosiła nazwę Zair podczas prezydentury Mobutu Sese Seko) wraz z milicją Hutu rozpoczęły czystki wśród plemienia Tutsi – osób przebywających na terenie Zairu. Gdy działania przeciwko Tutsi w Zairze nasilały się, plemię rozpoczęło zbrojny opór, który poparły inne kraje afrykańskie (m.in. Burundi i Rwanda). Żeby jednak nie doszło do oficjalnego umiędzynarodowienia konfliktu, wewnątrz Zairu powołano organizację - Sojusz Sił Demokratycznych na rzecz Wyzwolenia Konga (AFDL), przewodzony przez Laurenta-Desire Kabilę (wieloletniego przeciwnika Mobutu Sese Seko). Posiadając wsparcie zagranicy AFDL szybko zdobyło dominację w państwie walcząc ze zdemoralizowaną armią kongijską. Sytuacja w kraju doprowadziła prezydenta Mobutu Sese Seko do rezygnacji ze stanowiska i wyjazdu z kraju (maj 1997 r.). Prezydentem państwa został wówczas Laurent Desire Kabila. Wówczas przywrócono nazwę państwu – Demokratyczna Republika Konga.
II wojna w Kongo
Przyczynami II wojny w Kongo były autorytarne dążenia prezydenta Kabili połączone z odsuwaniem od władzy plemię Tutsich, W lipcu 1998 r. Kabila zażądał opuszczenia Konga przez obce armie (wojsko Rwandy, Ugandy), co wywołało oburzenie Tutsich. W kolejnych miesiącach rozpoczęli oni zbrojną rebelię (utworzyli wóczas Kongijski Ruch na rzecz Demokracji - RCD), uzyskując pomoc militarną części dotychczasowych sojuszników. Rząd Konga otrzymał natomiast wsparcie od innych krajów (w tym Angoli, Zimbabwe, Czadu i Namibii).
Zaangażowanie obcych wojsk spowodowało brak sukcesów ze strony rebeliantów, co wpłynęło na wewnętrzne podziały – powstały wówczas dwa odłamy RCD: CD-Goma (przywódca: Emile Ilungi) i RCD-Ruch Wyzwolenia (przywódca: dotychczasowy szef RCD - Ernest Wamby dia Wamby). W Kongu powstał również Ruch Wyzwolenia Konga (MLC), którego przywódcą stał się Jean-Pierre Bemba.
Właściwie od samego początku konfliktu w Kongo trwały różne próby osiągnięcia pokoju, w które zaangażowane było także ONZ. Bardzo ważnym krokiem w kierunku pokoju było porozumienie w Lusace podpisane w 1999 r. Choć zostało ono szybko złamane, część zwaśnionych stron nawiązywała do niego w dalszych działaniach na rzecz pokoju i stabilizacji w kraju. Warto zaznaczyć, że po śmierci Laurenta Desire Kabila, który został zastrzelony w 2001 r., głową państwa został jego syn - Joseph Kabila. Nowy prezydent prowadził aktywne działania dyplomatyczne, które mogłyby doprowadzić do osiągnięcia pokoju.
Rozmowy pokojowe osiągnęły oczekiwany efekt w 2002 r. - konieczne należy przytoczyć tu porozumienie podpisane w Sun City (RPA) przez stronę rządową oraz MLC z kwietnia 2002 r., które uspokoiło wydarzenia w kraju.
Wojna w Kongo – skutki
Skutkiem wojny w Kongo było wprowadzenie okresu stabilizacyjnego w kraju, zakładającego utworzenie rządu przejściowego na 2 lata, a następnie przeprowadzenie demokratycznych wyborów. W 2006 r. demokratycznie wybranym prezydentem Kongo został Joseph Kabil. W 2008 r. doszło jednak do kolejnych konfliktów wewnątrz kraju, które wybuchały także w kolejnych latach, co dowodzi, że sytuacja w kraju nadal nie jest stabilna. Warto dodać, że skutkiem wojny w Kongo było także wielokrotne łamanie praw człowieka, rabunkowa gospodarka surowcami naturalnymi kraju.
W trakcie wojny w Kongu zginęło bardzo wiele ludzi – szacuje się, że liczba zabitych wynosi około pięciu milionów (z czego większość zginęła w związku z głodem i biedą wywołanymi działaniami zbrojnymi). Konflikt spowodował także bardzo duże przesiedlenia ludności, która musiała szukać schronienia w sąsiednich krajach.