Czas i miejsce akcji
Akcja rozgrywa się latem (czas żniw) we wsi Kozie Różki.
Tematyka
„Jak Wojtek został strażakiem” to krótki utwór jednowątkowy. Wydarzenia koncentrują się wokół tytułowego bohatera i przedstawiają okoliczności, w jakich przyjęty został do ochotniczej straży pożarnej.
Problematyka
Wierszowana opowieść autorstwa Czesława Janczarskiego ukazuje ogromną siłę ludzkich marzeń. Kilkuletni Wojtek pragnie zostać strażakiem. Gdy komendant uznaje, że jest na to stanowczo za młody, chłopiec odczuwa smutek, jest wyraźnie rozczarowany decyzją Bonifacego. Nie rezygnuje jednak ze swoich marzeń, nie zniechęca się odmową. W chwili grozy staje na wysokości zadania, udowadniając, że nie wiek, a podejmowane decyzje są miarą dojrzałości człowieka.
„Jak Wojtek został strażakiem” to także opowieść o odwadze. Bohaterstwem wykazuje się Wojtek, który ratuje życie innemu dziecku i alarmuje strażaków o pożarze, udowadniając, że doskonale orientuje się w zasadach funkcjonowania straży pożarnej. Dzielni są również strażacy ze wsi Kozie Różki, którzy bez wahania ruszają do każdego wezwania, zaskarbiając sobie wdzięczność i szacunek mieszkańców gminy.
Przyroda w utworze
Przyroda w opowieści o Wojtusiu pełni istotną funkcję. Nie tylko staje się tłem zdarzeń, ale i buduje nastrój utworu. Dzień, w którym rozpoczynają się żniwa, zachwyca feerią barw i dźwięków. Pogodną i radosną atmosferę podkreślają zastosowane zabiegi językowe – zdrobnienia (nocka, wietrzyk, rabatka, skrzypki, chmurki) i porównania (niebo jak niezabudka modre). Sytuacja jest dynamiczna, przed południem ulega zmianie. Milknie konik polny, na niebie pojawiają się obłoki. Nastrój grozy oddaje porównanie błyskawice tną jak baty oraz onomatopeje – huk, grzmot, dudni. Gdy akcja gaśnicza kończy się powodzeniem, przyroda odzyskuje dawny urok (błyszczy rosa na listkach, cyka świerszcz ze ścierniska, odpłynęły już chmury).