Tomasz Morus napisał swoje dzieło by ukazać współczesnym czytelnikom perspektywy i możliwości utworzenia państwa, które szanuje prawa i potrzeby swoich obywateli. Chciał by ludzie uwierzyli, że model utopii da się urzeczywistnić – że może zaistnieć układ, w którym ludzie nie zgodzą się biernie na panujące, nie zawsze korzystne dla nich, warunki.
Model filozofa zakładał sprzeciw wobec absolutnej władzy kapitalistycznej oraz uciskowi panującemu w XVI Anglii (jej obraz został przedstawiony w pierwszej części książki). Opisany projekt Tomasza Morusa był dość bliski polityce Marksa i Engelsa i założeniom socjalistycznym. Utwór można również odczytywać jako satyrę na sytuację państwa angielskiego pod rządami Henryka VIII.
Autor zdawał sobie sprawę z tego, że jego propozycji nie da się zrealizować, a przynajmniej nie w najbliższym czasie: Wiele czasu, myślę, upłynie, nim przejmiemy od nich – Utopian, jakiekolwiek zwyczaje, o tyle lepsze od naszych.