walczyć z szykanami i własnymi przyzwyczajeniami. Szkolni koledzy często wypominali mu chłopskie pochodzenie, naśmiewali się z jego sposobu wysławiania, jedzenia, ubierania. Andrzej starał się zmienić, upodobnić do rówieśników, a także zmienić złe skłonności. Od najmłodszych lat wychowywany był w poczuciu niższości wobec szlachty. Wpajano mu pokorę i uniżoność, które wracają w sytuacjach niepewności. Jeden błąd kosztował go utratę wszystkiego, o co tak usilnie walczył – nie wytrzymał prowokacji Tynkiewicza i pobił go. Z tego powodu wydalono go ze szkoły. Dla Radka była to prawdziwa życiowa tragedia. Gdyby nie interwencja Marcina Borowicza, musiałby wrócić na wieś i tam szukać zajęcia.
Zarówno Marcin, jak i Andrzej odkrywają swoją tożsamość narodową i znajdują odwagę, by jej bronić, choć dochodzą do niej innymi drogami. Andrzej czuje się wyalienowany, jest inni niż pozostali chłopcy z klasy. Osamotniony szuka pocieszenia w książkach wyrzucanych przez pana Płoniewicza. W ten sposób poznaje dzieła polskich romantyków i nieprzekłamaną historię swojego narodu. Lektury te pozwalają mu uświadomić sobie, że szkoła poddaje ich ciągłej indoktrynacji i sprzeciwić się tym działaniom. Radek samodzielnie, do tego – jako pierwszy, dochodzi do tego, co inni dostrzegą dzięki Zygierowi.
Marcin potrzebuje z kolei silnego bodźca z zewnątrz, by poczuć dumę z bycia Polakiem. Takim wstrząsem jest dla niego wystąpienie Zygiera. Pod wpływem tego doświadczenia przypomina sobie historię o powstańcu zasłyszaną kiedyś w domu. Tu losy chłopców rzeczywiście się zbiegają, obaj zaczynają chodzić na tajne spotkania do Gontali, by dyskutować na temat polskiej literatury i historii.
„Syzyfowe prace” kończy uścisk dłoni obu chłopców. Marcin jest załamany świadomością, że utracił ukochaną – silny uścisk dłoni Radka to dla niego jedyne pokrzepieniem. Andrzej ma w sobie wewnętrzną siłę, hart ducha wypracowywany przez lata. Przeciwności losu nie załamały młodzieńca, przeciwnie – nauczyły go podejmować walkę i z determinacją dążyć do obranego celu.
Tej siły brakuje Marcinowi, który jest bardziej wrażliwy i podatny na niepowodzenia.