praktycznych rad i wynalazków” – album Villarda de Honnecourt.
Skąpy materiał badawczy utrudnia badanie historii architektury. Umiejętności ówczesnych architektów wynikały w większym stopniu z doświadczenia niż ze znajomości zagadnień matematycznych, w związku z czym zdarzały się katastrofy budowlane. Często po ukończeniu budowy diagnozowano usterki konstrukcyjne wymagające natychmiastowej interwencji.
Z czasem zawód architekta zyskał na znaczeniu, o czym świadczy szereg przysługujących mu przywilejów – premie roczne, dniówki wypłacane niezależnie od obecności na placu budowy, strój służbowy, czasem koń, dom lub prawo stołowania się wspólnie z opatem.
Wbrew powszechnie panującej opinii budowniczowie gotyckich katedr nie pozostali anonimowi. Ich imiona zachowały się w kronikach, rejestrach rachuby oraz dzięki inskrypcjom na płytach wmurowanych w posadzki czy podpisom na detalach architektonicznych. Majstrowie początkowo podpisywali się w kamieniu prostymi figurami geometrycznymi, rysunkami narzędzi lub literami alfabetu, z czasem znaki te stały się bardziej wymyślne.
Idea budowy katedr umarła wraz z wybuchem wojny stuletniej. Nowe realia wymuszały wznoszenie budowli o charakterze obronnym.