Bohaterami reportażu przedstawiciele środowiska artystycznego skupionego wokół Łódzkiej szkoły Filmowej:
Roman Polański
Przedstawiony jako młody, początkujący artysta rokujący w środowisku wielkie nadzieje swoją oryginalnością i pomysłowością. Polański znany był z efektów zaskoczenia, lubił wprowadzać niekonwencjonalne rozwiązania do swoich scenariuszy. W pewnym momencie studiów zaprzyjaźnił się w Wojciechem Frykowskim, z którym stworzyli kilka filmów, a potem na stałe związali ze sobą swoje życie prywatne i zawodowe.
Wojciech Frykowski
Syn polskiego kapitalisty Jana Frykowskiego, pokładającego w swoim synu wielkie biznesowe nadzieje. W tym celu posłał on syna do szkoły włókienniczej by w przyszłości przejął jego przedsiębiorstwo. Wojtka ciągnęło jednak do towarzystwa łódzkiej „filmówki” – w końcu porzucił solidne kształcenie przemysłowe na rzecz kariery artystycznej. Razem z przyjaciółmi wyjechał do Hollywood do Los Angeles, gdzie uległ zachodniemu rozprężeniu obyczajów i wmieszał się w środowisko mafijne. Zginął w wyniku porachunków narkotykowych.
Marek Hłasko
Przedstawiony przez Kąkolewskiego jak legenda, a której wzorował się Wojciech Frykowski, marząc o spotkaniu ze swoim idolem. Hłasko postrzegany był jako jeden z czołowych outsiderów powojennej Polski, rozczarowanych zastaną rzeczywistością. Dokonywał w swoich utworach demitologizacji władzy i propagandy rządowej, obalał mit komunistycznej wolności i namawiał do buntu w imię młodzieńczych ideałów, z których jego pokolenie musiało zrezygnować. To urzekało Frykowskiego, który spotkał Hłaskę w Stanach Zjednoczonych.
Krzysztof Komeda
Polski muzyk i kompozytor jazzowy, należący do łódzkiego środowiska filmowego. Zaprzyjaźniony z Romanem Polańskim, z którym przez wiele lat współpracował. W reportażu Kąkolewskiego jest opisana m.in. jego praca nad muzyka do filmu „Dziecko Rosemary”. W Stanach uległ ciężkiemu wypadkowi (podczas wyprawy z Markiem Hłasko), w wyniku którego zmarł.