Wiktor Frankenstein
Tytułowy bohater, którego poznajemy właściwie tuż przed śmiercią. Jest naukowcem, który za wszelką cenę pragnął poznać tajemnicę życia i śmierci. Historia życia, którą opowiada napotkanemu Robertowi jest poniekąd rachunkiem jego sumienia, rozliczeniem ze swoją przeszłością. Przez swoją lekkomyślność i pychę doprowadza do tragedii we własnej rodzinie. Trudno jest jednoznacznie określić czy należy do bohaterów pozytywnych czy negatywnych. Jako pyszny naukowiec ogarnięty chęcią zawładnięcia prawami życia nie wzbudza sympatii czytelnika, jednak jego późniejsze losy, cierpienie, współczucie z rodziną nieco łagodzi porter mężczyzny. Wydaje się być zatem człowiekiem zagubionym i nieszczęśliwym.
Robert Walton
Naukowiec, kapitan statku wyruszającego na wyprawę badawczą. Przyjmuje Wiktora na swój pokład i wsłuchuje historii jego życia. Dzięki doświadczeniu napotkanego naukowca i jego tragicznemu losowi, sam postanawia przerwać swoją wyprawę i porzucić marzenia o wielkich odkryciach naukowych.
Monstrum
Bezimienny stwór, ulepiony przez młodego naukowca. Jest to nieudany eksperyment, przez co nowe stworzenie jest odrażające i karykaturalne. Jak się okaże, będzie to zamknięty w ciele potwora człowiek, odczuwający wszystkie ludzkie emocje, pragnący życzliwości i akceptacji. Poszukuje wiedzy na temat czym, kim tak naprawdę jest, ma żal do swojego twórcy o porzucenie go. Ufa mu jednak i prosi go o pomoc – tu znów zostaje odrzucony, a przez to wściekły i rozżalony. Niechęć i wrogość ze strony ludzi męczy go i powoduje gorycz, a ta z kolei sprawia, że potwór krzywdzi kolejne niewinne osoby. Potwór jest symbolem nieakceptacji społecznej i wielkiego nieszczęścia. Porzucając go, Wiktor Frankenstein odebrał mu prawo do normalnych uczuć.
Inni bohaterowie
W powieści występują także bohaterowie drugo- i trzecioplanowi. Jest to ojciec Wiktora Alfons Frankenstein, jego przyjaciel naukowiec Henryk Clerval, matka Wiktora Karolina Beaufort, brat William oraz Elżbieta Lavenza– przyrodnia siostra Wiktora, którą następnie poślubił, a która zginęła ostatecznie z rąk potwora. W powieści pojawia się Justine Moritz, dziewczyna przygarnięta przez Frankensteinów, oskarżona niesłusznie o zbrodnię na małym Williamie.