Stosunki polsko-rosyjskie wyróżniają się znaczną dynamiką, na którą wpływ ma historia (nie tylko sięgająca dalekiej przeszłości, ale także XX wieku – zbrodni stalinowskich, ponad 50 lat podległości w postaci Polski Rzeczpospolitej Ludowej itp.), ale także sprzeczne interesy (integracja Polskie z UE, działalność w NATO przy jednoczesnych próbach Rosji wzmacniania swojej pozycji w Europie Środkowo-Wschodniej etc.).
Od przełomu lat 80. i 90. Stosunki z Rosją układają się różnie – przy jednoczesnych dążeniach zachowania przynajmniej pozorów przyjaźni i poprawności. W latach 90. stosunki te kształtowały się pozytywnie, czego wyrazem był m.in. podpisany w maju 1992 r. traktat o przyjaznej i dobrosąsiedzkiej współpracy (zawarto w nim zapisy m.in. o wzajemnym poszanowaniu suwerenności, integralności terytorialnej, nieingerencji w sprawy wewnętrzne itp.).
Trudności we wzajemnych relacjach rozpoczęły się w drugiej połowie lat 90. i były przynajmniej częściowo powodowane polskimi planami dołączenia do NATO (co stało się faktem w 1999 r.). Kolejnym problemem we wzajemnych stosunkach okazały się kwestie historyczne – we wrześniu 1999 r., 50 lat po jej agresji na Polskę (17 wrzesień 1939 r.) Rosja zaprzeczyła, że wydarzenie to miało miejsce. Do wymienionych spraw trzeba także dołączyć zahamowanie w wymianie handlowej obu krajów, w związku z rosyjskim kryzysem gospodarczym końca lat 90.
Od 2000 r. można było obserwować pewną poprawę we wzajemnych stosunkach, choć cały czas pojawiały się różne źródła konfliktów, m.in. kwestia przyłączenia Polski do UE (w tym kwestia Obwodu Kaliningradzkiego), dostaw gazu do Polski.
Od 2003 r. stosunki polsko-rosyjskie znowu zaczęły się pogarszać, czego źródłem były z jednej strony kwestie historyczne, a z drugiej polityczne (m.in. związane z Polską reakcją na rosyjskie problemy w Czeczenii, czy poparcie udzielona przemianom w Gruzji). Istotne znaczenie miał także ogólny kierunek rosyjskiej polityki dążący do centralizacji władzy i wykazujący pewne skłonności powrotu do mocarstwowości sprzed 1991 r.
Wyniki wyborów parlamentarnych i prezydenckich z 2005 r., w których zwyciężyło Prawo i Sprawiedliwość spotkały się z negatywną reakcją Rosji - w kolejnych miesiącach i latach dochodziło do dalszego pogorszenia we wzajemnych relacjach, w tym m.in. kontrowersyjnego embargo na import polskiego mięsa i produktów roślinnych w listopadzie 2005 r. Wzajemnym relacjom nie sprzyjały również plany budowy w Polsce elementów tarczy antyrakietowej, które planowało wykonać USA.
Pewna poprawa stosunków polsko-rosyjskich nastąpiła wraz ze zmianą ekipy rządzącej – w 2007 r., gdy w wyborach parlamentarnych zwyciężyła Platforma Obywatelska. W kolejnych latach doszło do wielu gestów wskazujących na chęć rozbudowy przyjaznej współpracy, do spotkań i rozmów przywódców obu państw. Istotne znaczenie miało także pierwsze w historii upamiętnienie ofiar zbrodni katyńskiej przez premiera Rosji Władimira Putina oraz polskiego premiera Donalda Tuska w dniu 7 kwietnia 2010 r. (do wydarzenia doszło z inicjatywy W. Putina).
Kolejnym wydarzeniem, które wywarło dość znaczny wpływ na wzajemne relacje była katastrofa smoleńska, do jakiej doszło 10 kwietnia 2010 r. podczas podróży Prezydenta RP (łącznie 96 przedstawicieli polskiej władzy i polityki) na obchody uroczystości rocznicowej zbrodni katyńskiej. W katastrofie samolotu wszyscy pasażerowie zginęli. Wpływ katastrofy smoleńskiej przejawia się przede wszystkim w wielu kontrowersjach związanych z prowadzeniem śledztwa w sprawie katastrofy.
Mimo tak trudnego i strasznego wydarzenia jak katastrofa smoleńska, budowa pozytywnych stosunków nie została przerwana i obecnie postępuje mimo wielu zróżnicowanych problemów i przeszkód, charakterystycznych dla tak skomplikowanych stosunków międzynarodowych.