Kontrasygnata jest to dodatkowe podpisanie aktu prawnego przez uprawniona do tego osobę, co potwierdza ważność tego aktu. Kontrasygnata przenosi odpowiedzialność zarówno polityczną, jak i prawną na osobę podpisującą. W praktyce jest to najczęściej złożenie podpisu przez premiera lub ministra właściwego resortu na akcie prawnym wydanym przez prezydenta. Bardzo często była stosowana w ustrojach monarchicznych, gdyż wiązała się z brakiem odpowiedzialności monarchy za wydanie określonego dokumentu (odpowiedzialność ponosiła osoba podpisująca, najczęściej minister).
Podstawa prawna
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej jasno stwierdza w art.144 ust.2, że wszelkie akty prawne wydawane przez Prezydenta Polski dla swej ważności wymagają podpisu Prezesa Rady Ministrów. Są to w szczególności akty związane z kompetencjami głowy państwa jako reprezentanta kraju w stosunkach z innymi państwami oraz zwierzchnika sił zbrojnych. Nie dotyczy to prerogatyw prezydenckich, do których należą np. zarządzenie wyborów do Parlamentu, zwoływania pierwszego posiedzenia Sejmu i Senatu, skracania kadencji Sejmu, inicjatywy ustawodawcze, zarządzenia referendum ogólnokrajowego, veto, prawo łaski, powoływanie sędziów. Prerogatywy nie podlegają niczyjej kontroli.
Funkcje kontrasygnaty
W Polsce najważniejszą rolą kontrasygnaty jest to, że prezydent nie ponosi przed Parlamentem odpowiedzialności za wydawane akty prawne. Odpowiedzialność tą przejmuje premier. Inna równie ważną funkcją kontrasygnaty jest spójność egzekutywy, ponieważ dzięki niej wymagana jest współpraca organów władzy wykonawczej. Kontrasygnata jest formą równoważenia się władzy premiera i prezydenta.
Prawdopodobne skutki odmowy kontrasygnaty
Specjaliści prawa konstytucyjnego prowadzą spór o skutki wywoływane przez odmowę kontrasygnaty. Liczni przychylają się do stwierdzenia, że odmowa kontrasygnaty powinna wiązać się z dymisją rządu.
Przykład - spór o kontrasygnatę Morawieckiego
Prezydent Andrzej Duda wydał obwieszczenie o wolnych stanowiskach sędziowskich w Sądzie Najwyższym, jednak Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia ogłosiło, że obwieszczenie jest nieważne, ponieważ prezydent nie otrzymał kontrasygnaty (podpisu) premiera na tym dokumencie. Kancelaria Prezydenta próbowała udowodnić, że kontrasygnata premiera jest zbędna, gdyż obwieszczenie o wakatach w SN jest realizowana na podstawie prerogatywy prezydenckiej o powoływaniu sedziów.