Skala Celsjusza została wprowadzona w 1742 roku przez szwedzkiego fizyka A. Celsiusa i jest do dnia dzisiejszego uważana za skalę międzynarodową.
Za punkty odniesienia skala ta przyjmuje temperatury, w których topi się lód oraz wrze woda pod ciśnieniem normalnym (tj. 101325 Pa = 1 atm). Punktom tym Celsius przypisał wartości równe odpowiednio 100° i 0°. Tak skonstruowana skala była niezbyt wygodna, gdyż intuicja podpowiada, że wzrost odczuwania ciepła powinien odpowiadać zwiększeniu się wartości temperatury. Dlatego też skala Celsjusza została „odwrócona” i obecnie w warunkach normalnych lód topi się w temperaturze 0°C, a woda wrze w 100°C.
Choć skala Celsjusza jest bardzo często spotykana w życiu codziennym, to w badaniach naukowych jest używana rzadko. Spowodowane jest to faktem, że przyjmuje ona zarówno wartości dodatnie, jak i ujemne, co może powodować pewne nieścisłości w różnego rodzaju definicjach, czy obliczeniach. Np. równanie stanu gazu stwierdza, że iloczyn ciśnienia (p) i objętości (V) jest wprost proporcjonalny do wartości temperatury (T):
pV = nRT
Użycie w tym przypadku skali Celsjusza oznaczałoby, że w temperaturze 0°C ciśnienie lub objętość gazu są równe zero, co jest stwierdzeniem oczywiście niepoprawnym.
W badaniach naukowych najczęściej stosuje się więc skalę bezwzględną, stworzoną przez Kelwina, która nie przyjmuje wartości ujemnych.