„Zabawy Przyjemne i Pożyteczne z Sławnych Ludzi Wieku Tego Autorów Zebrane”, bo tak brzmiał pełen ytuł pierwszego polskiego czasopisma literackiego, były wydawane w Warszawie w latach 1770-1777 jako tygodnik.
Celem „Zabaw...” było ożywienie życia kulturalnego w Polsce i upowszechnianie rodzimej literatury. W drugiej połowie XVIII wieku panowała bowiem tzw. gallomania, czyli bezkrytyczna moda na francuszczyznę. Już sam tytuł zdradza klasycystyczny charakter pisma, które miało być przyjemne i pożyteczne, czyli – uczyć i bawić.
Zapowiedź nowego tygodnika pojawiła się w styczniu 1770 roku w „Wiadomościach Warszawskich”. Podano wówczas założycieli, cel i ogólny charakter pisma, a także częstotliwość wydawania:
(…) Co tydzień arkusz jeden tego pisma będzie wydawany u Pana Michała Grolla, komisarza i księgarza JKMci na Marywilu we wtorek. Arkusz cały będzie płacony grosz jeden srebrny (…).
Od początku czasopismo cieszyło się powodzeniem, o czym świadczą powtórne edycje pierwszych numerów.
Najpierw „Zabawy...” były redagowane krótko przez jezuitę Jana Chrzciciela Albertrandiego, a później – od roku 1771 do połowy 1773 – przez Adama Naruszewicza. W tym czasie pismo służyło propagowaniu królewskiego programu reform. Publikowano liczne ody, satyry i bajki o wymowie politycznej i panegirycznej, sławiące króla Stanisława Augusta Poniatowskiego jako dobrego władcę, mecenasa i znawcę sztuki. Chętnie sięgano po twórczość I. Krasickiego, I. Potockiego i S. Trembeckiego, a także – oczywiście – samego Naruszewicza. Pismo stało się nieoficjalnym organem obiadów czwartkowych.
Tygodnik był skierowany do wykształconego odbiorcy, a więc do szlachty. Popularyzowano polską poezję współczesną, zgodną z klasycystyczną estetyką. Ponadto publikowano przekłady z twórców starożytnych (Horacy, Pindar, Anakreont, Seneka, Cyceron, Wergiliusz). Nie brakowało tu także tłumaczeń literatury francuskiej i włoskiej.
Po odejściu Naruszewicza w „Zabawach ...” publikowali głównie tzw. „chudzi literaci”, czyli m.in. F.D. Kniaźnin, G. Piramowicz, F. Zabłocki. Zmieniło się też oblicze pisma – zamiast polityki i poezji okolicznościowej skupiono się na tematyce refleksyjno-filozoficznej. Dominowały takie gatunki jak bajka czy sielanka. Coraz częściej publikowano też przekłady, szczególnie z literatury łacińskiej oraz poezję polską z poprzednich epok. Na łamach zagościły utwory: J. Kochanowskiego, Sz. Szymonowica, W. Potockiego, M. K. Sarbiewskiego.
Pismo wywołało znaczne ożywienie w polskim życiu literackim i publicystycznym. Zasługą „Zabaw Przyjemnych i Pożytecznych” było ukształtowanie się w polskiej poezji gatunków popularnych w tym czasie w literaturze europejskiej. Ponadto przyczyniły się one do upowszechnienia literatury współczesnej oraz epok poprzednich.
Na początku XIX wieku podjęto próbę wznowienia wydawania pisma – Cyprianowi Godebskiemu i Ksaweremu Kosseckiemu przez dwa lata (1804-1806) udało się utrzymać czasopismo, jednak nie dorównywało ono pierwowzorowi i wkrótce przestało istnieć.