Zmuszony zaproponować grę „rozmowną” pan Kryski, sugeruje, by wymienić cechy, jakie powinien posiadać doskonały dworzanin. W ten sposób dostojne persony i prawdziwi dworzanie tworzą jego obraz idealny.
Dworzanin powinien być człowiekiem szlachetnym, tak z racji urodzenia, jak i przymiotów ducha. Szlachectwo bowiem nie polega tylko na przynależności do wyższego stanu, ale na prawości charakteru i właściwym postępowaniu.
Dworskie obyczaje wymagają, by umieć zachować się w każdej sytuacji, dlatego dworzanin powinien znać dobre maniery, umieć rozweselić towarzystwo i pięknie się wyrażać. Szczególny nacisk położył Górnicki na poprawną polszczyznę. Potępił tendencję, jaka jest u Polaków bardzo powszechna, do zapożyczania obcych słów. Dworzanin ponadto powinien wdzięcznie tańczyć i śpiewać, jednak nie wolno mu narzucać się ze swymi talentami. Skromność jest jego ważną zaletą. Jeśli jednak towarzystwo usilnie prosi o popis, wówczas należy ulec namowom.
W mowie dworzanin powinien być powściągliwy i zawsze prawdomówny:
(…) gdyż ślacheckie słowa nigdy odmienne być nie mają, a jako skałą wiatr nie włada, tak poczciwego człowieka usty ani chmiel, ani gniew, ani żal hybać nie ma (…).
Ważne jest także wykształcenie – dworzanin powinien być człowiekiem obytym i wykształconym, znać się na sztuce, literaturze, muzyce:
(…) poety wszytki, oratory, historyki s pilnością wielką, trzeba żeby przeczcił i zwartował, aby mógł wiedzieć, czo sie w którym dzieje, i świadom był każdego miejsca. Niechaj umie z głowy pisać list cudny, rzecz poważną, więc i wiersz, bo mu sie to u dworu zawdy do czego krotochwilnego przydać może i sam s tego doma pociechę weźmie (…).
Ponadto, musi posługiwać się obcymi językami, greką, łaciną, niemieckim, hiszpańskim, francuskim i włoskim. A przy tym wszystkim – być wprawnym rycerzem, umieć władać rożnymi rodzajami broni tak, by w czasie wojny dzielnie walczyć, wykazać się męstwem i wytrwałością:
(…) przeciwko nieprzyjacielewi, czasu wojennej potrzeby, niechaj używa sierdzitości swej, a okrucieństwa, starając sie o to, żeby zawdy na czele, zawdy miedzy pirwszymi bywał (…).
Nie bez znaczenia jest też wygląd dworzanina. Powinien on być wdzięczny i męski:
(…) Taka tedy gładkość niechaj będzie u mego Dworzanina, któraby nic niewieściego w sobie nie miała, bo i owa jedwabna postawa, słowa pieszczone, zemdlona mowa, (jako sie na tę subtylnośc drudzy wydają, aby sie pokazali, iż s panów idą, którym i tego szkoda, że sie męszczyznami porodzili) niewiem komuby na świecie podobać mogła, męszczyzna ma być męszczyzną i twarzą i postawą i słowy (…).
We wszystkim najlepszy jest wypośrodkowanie. Wzrost doskonały to wzrost średni. Nie jest dobrze widziane szczególne wyróżnianie się szatą. W modzie – jak i we wszystkim – trzeba zachować umiar. Wytworność nie może być ostentacyjna, a szata przesadnie bogata:
(…) Lecz s tych wszytkich swych godności i przymiotów niechaj uczyni jedne massę, tak, iżby każda sprawa jego pachnęła wszytkimi cnotami, jako Stoikowie powiedają, iż mądremu to należy. Aczkolwiek w każdym uczynku jest jedna główna cnota, wszakoż tak sie s sobą wszytki cnoty poplotły, że ich rozerwać trudno, i tak splecione ku jednemu końcu bieżą, a do każdej gruntownej sprawy wszytki sie zgodzić mogą. A tak trzeba, aby ich Dworzanin umiał użyć (…).
Wszystkie wymienione walory muszą służyć słusznej sprawie, a więc panu i ojczyźnie. Dworzanin powinien zabiegać o względy swojego władcy, być wobec niego szczery i służyć mu dobrą radą. Nie może uciekać się do pochlebstw, ale dbać o to, by jego towarzystwo było panu miłe. Nie wolno mu też oczekiwać nagród i zaszczytów, ale jeśli pan zechce go obdarować, powinien dar przyjąć z wdzięcznością i pokorą.