„Małą ojczyzną” możemy nazwać rodzaj przestrzeni geograficznej, społecznej i kulturowej, w której jednostka żyje i z którą jest emocjonalnie związana. Inaczej jest to przestrzeń stanowiąca najbliższe otoczenie, dobrze znana, bezpieczna i „oswojona”. Z reguły „małą ojczyzną” zwykło się nazywać rodzinną miejscowość, gminę albo region, jednak jej granice się są ostre, częstokroć nie pokrywają się z podziałem administracyjnym – są wyznaczane w świadomości człowieka i pokrywają się z przestrzenią swojską, bliską sercu.
Pojęcie „małej ojczyzny” posiada ponadto wymiar miejsca symbolicznego (szczególnie w rozważaniach różnego rodzaju twórców, np. literatów, filozofów), za którym się tęskni i które związane jest z wyobrażeniem małego dziecka o tej przestrzeni jako namiastce arkadii, sielankowym miejscu wypełnionym harmonią i poczuciem bezpieczeństwa.
Wielu wybitnych badaczy, filozofów, pisarzy czy artystów próbowało bliżej opisać czym jest „mała ojczyzna” i nakreślić jej definicję. Warto przytoczyć te najbardziej charakterystyczne. Filozof Leszek Kołakowski pisał o „małej ojczyźnie” następująco: „To miasto, czy wieś w której się urodziliśmy, to środek świata. To przestrzeń niewielka, w której się obracamy – nasze domy, ulice, cmentarze, kościoły, to przestrzeń niewielka wielkim wysiłkiem ludzkim zabudowana, przez wojny niszczona i odbudowywana, to centrum świata”.
Z kolei Stefan Starczewski w swojej publikacji trochę inaczej charakteryzuje to pojęcie. Pisze o „małej ojczyźnie, że jest „to miejsce doniosłych doświadczeń i przeżyć osobistych jej mieszkańców, formowania się ich biografii, to świat z którym zrosło się ich życie i z którym wiąże ich częstokroć silna więź emocjonalna. To dostępny zmysłowemu poznaniu, świat wyglądów, kształtów i barw domów, ulic, parków, lasów, pół, łąk ? świat niepowtarzalnej konstelacji krajobrazów. Mała ojczyzna jest płaszczyzną tworzenia się więzi lokalnych, zakorzenienia ludzi we własnej tradycji i historii”. Na koniec warto również zamieścić definicję Ryszarda Kapuścińskiego: „jest złożonym terminem, bo składa się na niego coś, co nazywa się «duchem miejsca» i co jest trudne do jednoznacznego zdefiniowania”.
„Mała ojczyzna” niejednokrotnie była inspiracją dla artystów, często występuje jako motyw literacki, np. w takich utworach jak Pan Tadeusz Adama Mickiewicza czy Dolina Issy Czesława Miłosza.