Oto dwie lipy zielone
Ze dwóch się brzegów witają:
Jedna ku drugiej skłonione,
Gałęźmi siebie tykają.
Do czegóż rozdział im sprawił
Okrutny odmęt tej rzeki?
Skłonność im tylko zostawił,
Lecz się nie złączą na wieki.
Tak mówił Koryl zbłąkany,
O wiernej myśląc Izmenie;
I z najskrytszej w sercu rany
Głębokie wydał westchnienie.
Dwie lipy - treść wiersza
Polecamy również:
-
Franciszek Kniaźnin, Do gwiazd – analiza i interpretacja
Jest to kolejny utwór Kniaźnina o charakterze ody lub hymnu, w którym poeta wyraża zachwyt nad pięknem nocnej natury. Tak naprawdę jednak jest to liryk miłosny, pochodzący z tomu Erotyków. Więcej »
-
Franciszek Kniaźnin, Do księżyca – analiza i interpretacja
Utwór Do księżyca jest jednym z przykładów ód, często pisanych przez Franciszka Kniaźnina. Można powiedzieć, że twórca stworzył własną wersję tego gatunku. Jego ody nosiły zazwyczaj charakter refleksyjny i osobisty. Więcej »
Zobacz również
Losowe zadania
Komentarze (0)